Film dosyć ciekawy ale jak dla mnie za bardzo uproszczony. Z takiego potencjału tematu jakim jest wojna, apokalipsa, moralność współczesnego świata w połączeniu z fantastyką i fantazją można by wyczarować naprawdę arcydzieło a tak tylko powstała uproszczona historyjka z mało wyrazistymi nawet jak na szmaciane lalki bohaterami i mało skomplikowanym wątkiem przewodnim. Szkoda bo osobiście bardzo lubię takie klimaty steampunkowo-postapokaliptyczne z refleksją nad ludzkością i myślę, że można było o wiele więcej z tematu wycisnąć.
Zdecydowanie się z tym zgodzę. Jednak z prostego powodu ten film został uproszczony, aby dotrzeć do większej rzeszy odbiorców (czyt. aby koszty produkcji się zwróciły). Jak dla mnie też nazbyt prosty, okrojony, przewidywalny, wręcz dziecinny. Animacje zachwycają jednak ja zostaję pozostawiony z niedosytem. Czekam i myślę, że kiedyś się doczekam czegoś pokroju Akiry czy Ucieczki z Nowego Jorku w naszych dzisiejszych czasach. :)
Uh! :) Brawo Gonzor.
Naprawdę bardzo lubię szukając na FW opinii pod którymi mogę się podpisać, znajdować takie pod którym robię to z przyjemnością i pełnym poparciem każdego zdania. Świetnie oddałeś to, co myślę o tym obrazie, choć przerwałem seans w połowie z przyczyn niezależny ode mnie. Póki co jednak dokładnie taką opinię sobie wyrobiłem, jak napisałeś powyżej. Kiedy zobaczę do końca, to wrócę i podzielę się ostatecznym wrażeniem, póki co wizualnie/stylistycznie na pograniczu rewelacji/dzieła sztuki, jednak mocno z tym kontrastuje błaha i słaba fabuła :(
No i obejrzałem i zdania nie zmieniam :)
Świetna kreacja świata, piękna animacja i rewelacyjne realia, ale słabo poprowadzona, prosta i wtórna fabuła.
Niemniej moja ocena wysoka, animacja postaci i one same, stylizacja świata oraz potencjał ogromne. Oglądałem film z przyjemnością, szkoda tylko miałkiej historii
8-/10
Tak...klimat świetny, animacja i stworzony przez grafików świat...scenariusz niestety slaby.
rzeczywiście, pomysł był świetny, nietuzinkowy, ale zmarnowano potencjał
film jakby niedokończony (może będzie druga część?)
Jeśli ktoś oglądał krótkometrażówkę z 2005roku - http://www.filmweb.pl/film/9-2005-238397 - to może być trochę zawiedziony.. ale mimo wszystko film/bajka ciekawy 8/10..
A mnie bardzo pozytywnie zaskoczył ten film. Widząc w zwiastunie małe, szmaciane laleczki w mrocznym świecie przyszło mi do głowy, że zbytnio pachnie to Burtonem (choć uwielbiam jego filmy i z pewnością Tim ma ładny zapach). Miałem jedynie wrażenie, ze film będzie to nędzne naśladownictwo Burtona. Ale film okazał się rewelacją. Że temat spłaszczony? Świetnie, co jakieś laleczki obchodzą ludzkie błędy. Poza tym uważam, że trudno zawrzeć skomplikowana fabule w siedemdziesięciu minutach. To jedyna wada filmu - za krótki, gdyby trwał co najmniej 120 min, dało by się ująć problematykę na poważnie. Oczywiście wspomniany Tim to potrafi, ale nie oczekujmy od dość młodego Shen'a Ackera kunsztu Burtona.
Dla mnie 9/10 i nie 10 tylko dla tego, ze nie znoszone dawać filmom maksymalnej oceny. Bo w kazdym filmie moznaby coś zrobić lepiej, nawet w ubóstwianym Ojcu Chrzestnym (chociaż nie mam pojęcia, co xD)
@ichear
Ekhm... Przecież oceniłeś ten film na 10 :P
Ja daję 7/10, głównie za piękną animację. Jakoś mnie ta historia nie porwała i klimat postapokaliptyczny nie do końca uchwytny.