Film pod wieloma względami solidny, dobra fabuła trzyma w napięciu, oparta głównie na toczącej się rozgrywce między tymi dobrymi a tymi złymi. Merytorycznie również trzyma poziom, film jest logiczny mimo kilku uproszczeń.
Nie jest to kopia Na skraju jutra ani dnia świstaka, film posiada własną historię i własny klimat.
Powiem szczerze, że liczę na kontynuację tej historii, bo potencjał jest ogromny i mam nadzieję, że pójdą właśnie w merytoryke, a nie kolejny film wojenny.