Film praktycznie pozbawiony scen komicznych. Wierna kopia wczesniejszych kryminalnych przebieranek, ale w gorszej jakości. Film nadaje się tylko jako wypełniacz bardzo wolnego czasu.
Film praktycznie pozbawiony scen komicznych. Fabuła jest wirną kopią poprzednich kryminalnych przebieranek. Pojejedyncze sceny nie uratują filmu. Praktycznie nadaje sie tylko na uzupelniacz bardzo wolnego czasu.
Film ogolnie sredni, smieszne momenty oczywiscie gdy big mama sie przewraca itp
momentami okropnie sie dluzy i to chyba najgorszyy aktor ktorego mogli wybrac do roli
syna:/
ogolnie mozna obejrzec ale bez rewelacji bardzie polecam ten z jenifer aniston JUST GO
WITH IT:)))
Bylem na tym filmie w irlandii i jest zarombisty smieszny ze codzinie jak sie patrzylem bo
tam pracuje to pelne sale byly :D:D
Już jedynka była, powiedzmy sobie, mocno średnia i raczej niezbyt smakowita. Kolejne części to
pokaz żenady. Ale jankesi zawsze muszą przegiąć w odcinaniu kuponów. Lawrence tak się spasł,
że w tej części nie musiał się już przebierać. Ani jedna scena nie utkwiła mi w pamięci. 3/10.
Film i owszem można obejrzeć, ale ja od komedii oczekuje super gagów, śmiechu do łez, a tu mi tego zabrakło (z małymi wyjątkami). Bardziej pasuje mi to na kino familijne, niżeli komedię. Dlatego u mnie tylko 4 na 10.
W porównaniu z 1 i 2 częścią to ta jest najsłabsza.
Nawet bym powiedział bardzo słaba!!!
W trakcie oglądania to wydawało mi się że to musical a nie komedia.
Filmik można polecić dorastającym nastolatkom.
Jest to pierwszy film o agencie XXL jaki ogladalem i uwazam, ze jest po prostu bardzo malo smieszny. Film przelecial przeze mnie niczym polykane powietrze, na koniec zrobilem duzy 'pierd' aby zapomniec o tym, co zobaczylem. Tak w skrocie wyglada moje wrazenie na temat filmu. Pewnie nie zdecyduje sie na inne czesci.
Bardzo podobały mi się części pierwsza i druga. Co parę minut była tam jakaś zabawna sytuacja i na tym polega siła tego filmu. Wczoraj byłem w kinie na trzeciej części i powiem szczerze, jestem zawiedziony. Filmowi brakuje tego elementu ciągłego zaskakiwania humorem. Jest cała masa dialogów, gdzie aż prosiłoby się o...
więcejWysyp kiczowatych filmów trwa. Kolejny, pozbawiony fabuły odgrzewany, stary kotlet na nieświeżym oleju.
Co więcej, nigdy nie było planów powstania filmu. Na IMDB ktoś sobie zrobił żart, dając tytuł "Big Momma's house 3" jako tytuł AKA dla zupełnie innego filmu. Ta pozycja nadaje się tylko do usunięcia.