Czytałem książkę i zastanawia mnie czy ten kto tworzył, to nieporozumienie w ogóle do niej zajrzał. Kolor skóry, to jedno, ale jak w ogóle wygląda dziekan zła... Po prostu szkoda nerwów na to coś
Książki nie czytałem ale dziekan zła to jedna z niewielu postaci ktora mi się spodobała.
Film niestety slabiutki
Jej gra może i tragiczna nie była, ale do wyglądu książkowej, która była opisywana jako kobieta noszącą mroczne suknie i mającą ciemne eleganckie ułożone włosy ona w ogóle podobna nie jest.