Kiedy chce sobie przypomnieć cokolwiek pozytywnego to przychodzi mi na myśl tylko naga Rosario Dawson...
Dobijajace byly te wczorajsze reklamy na TVN, takie dlugie, a film trwal do 1:45 , po prostu pewna czesc filmu przespalam.
Co mi sie najbardziej podobalo?? Angelina i muzyka(super!) , sam film wg mnie TYLKO na 6/10
Dokładnie! Po jakimś czasie po prostu zasnęłam, potem się obudziłam i wypadłam z kontekstu. :D
Angelina, Jared, ogólnie tak jak wyżej-obsada, gra aktorska super, muzyka też mi się podobała, ale mam wrażenie, że producenci starali się odnieść taki sukces jak Troja.. Niestety bez powodzenia.
Dałam 6 za Angeline :)
Ładna z Dawson kobitka, ale tu całkiem nie trafiona. Prawdziwa Roksana była młodziutka i szczupła. Gdyby w wieku co najwyżej 15 lat (być może miała nawet mniej) miała takie duże piersi, to w 310 r p.n.e. gdy została zamordowana mając ok. 30 lat miałaby je do kolan.
To był chyba największy zawód w historii kina !!! Wychodząc z kina strasznie byłem zmartwiony :( Zawsze uwielbiałem historie o aleksandrze tyle książek przeczytałem o nim.... a tu Olivier Stone zepsuł wszystko!!! A mógł być taki wspaniały film dałem 3/10 za soundtrack Vangelisa!!!
Argumenty wiesz co to takiego >?
Lubisz historie o Aleksandrze,ale pewnie gówno o nim wiesz zgadza się ?
Bo akurat w filmie jest wiele faktów z,którymi trudno się nie zgodzić.
Tyle co ja przeczytałem o Aleksandrze to ty nawet nie przeczytałeś książek!! Znam fakty . Ale jak ktoś podejmuje się takiego tematu to film powinien być arcydziełem a nie tanim kiczem!! Skoro ty lubisz ten film to ok ale dla mnie to totalny dramat.
Wiesz co nie będę się kłócił na forum z człowiekiem twojego pokroju !!! Ja wyraziłem swoją opinie ! Jak każdy szanujący się człowiek na tej stronie!! Idź sobie pyskować gdzie indziej.
Pomimo potwornej kaszany za całokształt nie wypada wręcz zapominać o fenomenalnym Vangelisie, który (co za paradoks) stworzył genialny soundtrack do potwornego gniota.
Strasznie się dłuży, moim zdaniem to jest w nim najgorsze, w kinie jak kiedyś byłem na tym filmie to zasypiałem tbh
Wszystko sie dzisiaj dłuży. W filmie co minutę powinno być mordobicie, trup powinien padać gęsto a w przerwach między tym powinny się rozbierać ładne kobitki, lub pulchne blond chłopczyki (wersja dla homoseksualistów). Za 20 - 30 lat będziemy oglądali w kinach atrakcyjne reklamy a w przerwach między nimi przysypiali na króciutkich fragmentach filmu :D
Rozumiem ironię, ale ja już dziś w kinie po 30-minutowym bloku reklamowo-zwiastunowym odczuwam zmęczenie przed samym filmem.