PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=98444}

Aleksander

Alexander
6,3 120 248
ocen
6,3 10 1 120248
4,3 15
ocen krytyków
Aleksander
powrót do forum filmu Aleksander

nietrafiona obsada

ocenił(a) film na 4

Ktos już slusznie pisał, że Colin nie pasuje do roli Aleksandra i to jest prawda. Aleksander miał rasową, uderzająca urodę, charyzmę, a tego nie ma Colin. Jest przeciętnie przystojny, ale jego twarz jest prostacka i rzeczywiście jest w niej cos tępawego. To bardzo widać. Na przywódce bandy wiejskich rzezimieszków, kradnących owce, to może by wystarczyło, ale nie na jedna z największych postaci w historii swiata. Do tego wszystkiego Colin jest fatalnym aktorem, tak zreszta jak wiekszość w tym filmie. Jared Leto tez ze swim cielecym spojrzeniem przyczynil sie do pogrążenia filmu.

cesare_10

Ty przyczyniłeś się do tego,że zwątpiłem w ludzkość.Skąd możesz wiedzieć jaką urodę miał Aleksander skoro żył 2000 lat temu.Do dzisiaj najlepsi historycy nie znają wielu zagadnień związanych z tą postacią.

kondi143

Ale co do wyglądu to na ogół się zgadzają, bo ocalało wiele posągów, a nawet obrazów przedstawiających Aleksandra. Wprawdzie prawie wszystkie pochodzą z okresu po śmierci Aleksandra, albo są to rzymskie kopie posągów lub obrazów stworzonych za jego życia, ale tkwi w nich zadziwiające podobieństwo. Co więcej są podobne do dzieł powstałych za życia Aleksandra np. do rzeźby Lizypa powstałej ok. 334 r p.n.e albo do postaci Aleksandra z tzw. Sarkofagu Aleksandra z Sydonu powstałego wkrótce po jego śmierci. Moim zdaniem w tym filmie Colin jest fizycznie b.podobny do Aleksandra, przynajmniej do zachowanych wizerunków. Prawdopodobnie reżyser wszystkie je obejrzał.

ocenił(a) film na 7
Witek_9

W tamtych czasach często idealizowano wygląd władcy czy to na obrazach, czy posągach, z wiadomych przyczyn. Jednak jeśli wiele wizerunków Aleksandra jest do siebie podobnych świadczy to o jednym. :)
Moja ocena filmu to słaba 7, głównie ze względu na tło historyczne i postac A. Jolie.

signature

O czym? Że ściągali jeden od drugiego? :) Idealizowanie wizerunków władców to raczej trochę późniejszy wynalazek. Władcy, czy wielcy wodzowie Grecji i Rzymu nie są wcale przedstawiani przez rzeźbiarzy czy malarzy jako jacyś przystojniacy. Np. na posągu Filipa ojca Aleksandra wykonanym za życia ma on zniekształcony prawy oczodół (stracił oko od strzały). A jaki powód do idealizowania mieliby ludzie nienawidzący Aleksandra, np. Demostenes, który nazywa Filipa rozpustnym pijaczyną, a młodego Aleksandra lalusiowatym pięknisiem usiłującym naśladować Achillesa. Gdyby wizerunki wykonane za życia Aleksandra upiększały go, tacy jak Demostenes a nawet sami Macedończycy wyśmialiby to. Tym bardziej że król był przez Macedończyków traktowany bardzo poufale. Gadali co chcieli i zwracając się do króla nie używali żadnych tytułów ale mówili mu po imieniu (Filipie, Aleksandrze). Jedyną oznaką szacunku było to, że zwracając się do króla zdejmowali hełm. Znany jest też przypadek kiedy Aleksander skrytykował swój portret przedstawiający go na koniu. Malarz kazał przyprowadzić Bucefała konia Aleksandra, który na widok portretu zarżał. "Widzisz królu; koń zna się na sztuce lepiej jak ty" skomentował malarz.

ocenił(a) film na 7
Witek_9

Absolutnie nie to miałem na myśli. :) Bardziej chodziło mi o wierne oddanie urody osoby pozującej. :) Nie o ściąganie. I masz rację: idealizacja to późniejszy okres. Mój błąd.

ocenił(a) film na 7
Witek_9

idealizowanie władców to nie był poźniejszy wytwór. w Egipcie od początku to robili, dopiero potem wpadli na nurt ukazywania wad fizycznych władców. Aleksander był idealizowany, bo dopiero po nim w Grecji zdecydowano się na naturalizm.

rageaganist

Myślę że w Egipcie mało zwracano uwagę na prawdziwy wygląd władców. Przynajmniej jeśli chodzi o malowidła naścienne, na których faraonowie są podobni do siebie jak dwie krople moczu. Z drugiej strony posążki młodego jeszcze faraona Amenhotepa IV przedstawiają go jako brzydala z wyraźnym brzuchem. A co do Grecji to naturalizm pojawił się o wiele wcześniej. Posągi podłysiałego Demostenesa, łysego Arystotelesa, czy Platona z nieforemną głową nie są chyba idealizowane. A podobno przystojny Alkibiades ma tępą gębę kretyna. Wprawdzie to nie byli władcy, ale taki np. Alkibiades był przez pewien okres praktycznie przywódcą Aten.

signature

Jak kpiąco traktowano wtedy wielkich wodzów świadczy też fakt, że gdy Juliusz Cezar wkraczał do Rzymu jego żołnierze śpiewali : "Obywatele schowajcie swoje żony bo prowadzimy tu łysego jebakę" :) (Cezar znany był z zamiłowania do kobiet).

ocenił(a) film na 10
Witek_9

Warto jednak dodać, że w tym przypadku kpiąca piosenka "o łysym kur*iarzu" śpiewana przez tylne szeregi (kochających Cezara weteranów) miała odgonić złe duchy od otoczonego chwałą wodza.

kondi143

PS. Nie zauważyłem tylko, czy Colinowi zmieniono w filmie kolor jednego oka :) Bo Aleksander miał tzw.heterochromię tzn. miał oczy niejednakowej barwy; jedno jasnoniebieskie, a drugie brązowe.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones