PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=3772}
7,2 26 921
ocen
7,2 10 1 26921
6,0 7
ocen krytyków
Alive, dramat w Andach

W piątek, 13 października 1972 roku, w Andach rozbija się samolot, którym podróżuje urugwajska drużyna rugby. Większość pasażerów przeżywa, jednak dociera do nich radiowa wiadomość, iż poszukiwania zostają zaniechane. Wkrótce kończy się żywność. Rozbitkowie zostają zmuszeni do dokonywania rzeczy niewyobrażalnych, dopóki trzej z nich nie wyruszają po pomoc.

selena
opis użytkownika

Południe, piątek, 13 października 1972 roku, rozpoczyna się jedna z najbardziej kontrowersyjnych i dramatycznych opowieści o przetrwaniu. Tego dnia w Andach rozbił się samolot, którym podróżowała drużyna rugby z Urugwaju. Kilku pasażerów zginęło na miejscu, większość przeżyła. Przez osiem dni czekali na ratunek. Pomoc jednak nie nadeszła, natomiast dotarła do nich radiowa wiadomość, iż poszukiwania zostały zaniechane.

Wkrótce skończyła się żywność i napoje. Rozbitkowie, pozostawieni w warunkach arktycznych przez dziesięć tygodni, zmuszeni zostali do dokonywania rzeczy niewyobrażalnych, dopóki trzej z nich - Nando Parrado (Ethan Hawke), Antonio Balbi (Vincent Spano) i Roberto Canessa (Josh Hamilton) - nie wyruszyli w góry po pomoc.

opis dystrybutora dvd

Październik, 1972 rok. W Andach rozbija się samolot, którym podróżuje m.in. drużyna rugby z Urugwaju. Części pasażerów udaje się przeżyć katastrofę. Wkrótce przez radio dociera do nich wiadomość, że poszukiwań zaniechano. Muszą radzić sobie sami. Sytuacja staje się dramatyczna, gdy kończą się żywność i napoje. Rozbitkowie zdają sobie sprawę, że jeśli czegoś zrobią, w końcu pokona ich śnieg i niska temperatura.

ron_whisky
opis użytkownika

13 października 1972 r. urugwajski samolot wyrusza do Chile, wioząc na mecz urugwajską drużynę rugby. Oprócz zawodników na pokładzie są także krewni i przyjaciele graczy. Wszystkim dopisują humory, chociaż prognozy nie zapowiadają najlepszej pogody. Nad Andami warunki atmosferyczne gwałtownie się pogarszają. Gęsta mgła i porywisty wiatr sprawiają, że maszyna zahacza o skaliste wierzchołki gór, traci sterowniki, a następnie pęka na pół. Ogon samolotu spada na ziemię, pęd powietrza porywa kilka osób, chwilę później przednia część kadłuba osiada z hukiem na zaśnieżonym zboczu góry. Pasażerowie siedzący w tej części samolotu w większości przeżywają katastrofę, chociaż jest także kilkoro rannych. Najciężej poszkodowani piloci niebawem umierają, ich los podzieli jeszcze paru rannych pasażerów. Reszta - przerażona i zszokowana - próbuje zrozumieć, co się stało. Wszyscy są przekonani, że lada chwila rozpocznie się akcja poszukiwawcza, że następnego dnia przybędzie ratunek. Antonio, kapitan drużyny, przejmuje dowodzenie. Pod jego okiem z resztek foteli i znalezionych w luku bagażowym walizek udaje się zrobić schronienie przed sięgającym trzydziestu stopni mrozem, lodowatym wiatrem i głębokim śniegiem. Wszyscy dostają ciepłe ubrania, a skromne zapasy żywności są sprawiedliwie rozdzielane między tych, co ocaleli. Ale spodziewany ratunek nie nadchodzi. Po ośmiu dniach rozbitkowie dowiadują się z rozpaczą ze znalezionego radia tranzystorowego, że zaprzestano poszukiwań, gdyż uznano, że nikt nie mógł przeżyć katastrofy i trudnych, wysokogórskich warunków. Ocalali ludzie nie zamierzają jednak się poddawać. Trzej ochotnicy podejmują wyprawę w celu odnalezienia ogona samolotu, licząc, że znajdą tam baterie, które pomogą uruchomić uszkodzone radio i nadać komunikat. Niestety, chociaż udaje się odnaleźć baterie, radio nadal nie działa. Gdy kończą się resztki żywności, rozbitkowie stają wobec widma śmierci głodowej. Nie mając innego wyjścia, przełamując opory moralne i wstręt, decydują się na dokonanie aktu kanibalizmu: zaczynają zjadać zwłoki współtowarzyszy, którzy nie przeżyli upadku samolotu. Lawina, która schodzi pewnej nocy, zabija kolejnych osiem osób, w tym także Antonia. W tej sytuacji dowodzenie grupą przejmują Roberto - zawodnik rugby, a na co dzień student medycyny, oraz Nando, który stracił w katastrofie matkę i siostrę. Po 60 dniach spędzonych w górach silny psychicznie Nando dochodzi do wniosku, że dalsze czekanie zakończy się śmiercią wszystkich ocalałych. Przekonuje Roberta, że trzeba ruszyć po pomoc. Pierwsza próba, w którą wyruszają z jeszcze jednym z kolegów, kończy się fiaskiem, wszyscy trzej omal nie zamarzają z wychłodzenia i głodu. Ale Nando nie odpuszcza. Przekonuje kolegów, że trzeba spróbować ponownie. Jeśli dotrą do chilijskich dolin, sprowadzą ratunek.

platforma vod

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones