Obejrzałem oraz oceniłem.
Nie będę się rozpisywał gdyż tu nie ma co sensownego dostrzeć.
Film jest po prostu kiepski czyli tak jak się spodziewałem.Oczekiwałem czegoś lepszego od drugiej części a dostałem to samo co wcześnie.I głupawe wycie wiewióretek w tle czyli pustych laseczek naszych głównych bohaterów przyprawialo mnie o mdlosci.Tak samo dubbing pozostawia wiele do życzenia nie oszukujmy się ale
ta produkcja powinna zakończyć się na pierwszej części.
Pomysł dobry ale źle zrealizowany.Żałuje pieniędzy wydanych na kino tak samo
moja dziewczyna.Poszedłem z czystej ciekawości która mnie zawiodła.
Naprawdę to co zobaczyłem to katastrofa.
Jednakże wystawie ocene 5 ponieważ muzyka momentami była fajna.
A mi się film bardzo podobał, nie jest arcydzieło, dla mnie pomysł spoko banan na japie u mnie był przez cały film prawie. Ja się nigdy nie nastawiam jakoś szczególnie ani pozytywnie ani negatywnie, poprostu ide oglądam i już. Jak będzie good to good a jak nie to nie :) Akurat mi przypadł do gustu. Dubbing nie był zły wiadomo to nie oryginał, ale trzyma poziom. Nie każdemu się podoba może to zależy od pokoleń :] Ale fajnie że napisaeś co ci się w nim nie podobało a nie to co jak nie którzy napiszą "film był poje..." i nawet nie uzasadniom. dla mnie 8/10 nie wymagam wiele od takich filmów a dobrze się na nich bawię. :D
Ja również jestem Pozytywnie zaskoczony filmem było dużo śmiechu, energii cały czas coś się działo, kolory miały na mnie pozytywny wpływ. Nie ma to jak odskocznia od szarej rzeczywistości :)
Jak napisał "Elvis007" nie wymagajmy dużo od takich filmów gdyż tego typu produkcje są stworzone po to aby bawić, mają za zadanie wciągnąć widza na te parędziesiąt minut i moim skromnym zdaniem spełniły swoje zadanie, Mi moim dzieciom jak i widowni w kinie film bardzo przypadł do gustu a dowodem tego było dużo śmiechu oraz szepty pozytywnych komentarzy do niektórych scen podczas seansu.
Osobiście serdecznie Polecam :)
Pro po głupawego wycia film powstał dzięki muzyce a nie na odwrót to muzyka przyczyniła się do powstania tego filmu, każdej bajce i filmowi towarzyszyły piosenki już od ponad 50 lat i tak pewnie będzie dalej. Więc skoro nie nie lubisz już samego "wycia" to już powinieneś skreślić ten film na samym początku.. :/
Może to już nie te lata? Tam były przecież piosenki, przy których nie tak dawno bawili się ludzie - takie papa amerikano, born this way, party rock i inne - to największe hity muzyczne ostatnich lat -.-'
Z reszta to dziwne, że tego nie zauważyłeś, ale w sumie racja, niektórzy nie wychodzą z domu, nie spożywają alkoholu, nie słuchają radia, i nie chodzą do klubów... więc nie każdy zna wspomniane 'utwory'.
Znam te utwory ale oprócz wymienioniego przez ciebie
party rock nie lubie reszty.Mam zupełnie inny gust muzyczny jak
widzisz.Pozatym hity ? śmiechu warte.Ty nie wiesz co to są prawdziwe hity.
To takie co sie slucha do teraz i wspomina się miło w sercu.
burza333: twój komentarz wskazuje na przedział wiekowy max 12 lat.
Dwa lata czasu na stworzenie kolejnej części nie zostały do końca wykorzystane. Chociaż tak duży przeskok w filmie im się udał. Postacie całkiem nieźle wkomponowane w cały klimat, dobrze pokazane charaktery. Muzyka i soundtrack - miksując niektóre utwory po prostu je zepsuli, Party rock anthem brzmiałby lepiej, gdyby wszystkie 6 śpiewało a nie tylko żeńska 3. Ale było za mało tańca oraz był po prostu zbyt krótki. Soundtrack jest niezłym uzupełnieniem do filmu, ale tak samo - jest dobrze ale wielkiego szały nie ma. Jakby nie patrząc to i tak film różni się od pozostałych kinowych, nawet w klimacie dla dzieci. Ma w sobie coś głęboko schowane i próby polepszania i odświeżania hitów obecnych, lub minionych całkiem nieźle wyszło w porównaniu do oryginałów. Dobrym przykładem są "Party rock anthem" "Survivor" "Vacation" "Trouble" dodając także własne wersy do piosenek. Brakuje czegoś na początku i końcu filmu, elementów historycznych (opowieść Zoe mnie nie przekonała tak samo jak jej zastawianie pułapek, gdzie nie było to pokazane a powinno). Na szczęście cały tytuł ratuje Soundtrack i gra.