to nijak nie ma sie do humoru poza porównaniem kazania rodziców i kazania przyjaciół nic w tym filmie mi sie nie podobało .... kurcze czy każda amerykańska komedia opiera się na fiutach i cyckach
Z filmu można coś wyciągnąć pozytywnego, pokazuje, że:
- nie należy żyć według z góry ustalonego grafiku, a Priscilla miała zaplanowane nawet o której pójdzie do łóżka
- czasami można zaszaleć, może nie w taki sposób jak jest to w filmie, ale zawsze
- nie należy żyć tylko po to, by zaspokoić oczekiwania innych
- wszędzie można znaleźć osobę, która może się okazać drugą połówką
- trzeba szanować się i swoje ciało (scena, w której Ed przez mikrofon mówi, że dziewczyny dzięki którym zarabiał są zdzirami, a odbiorcy jego filmów skończonymi kretynami nie umiejącymi zdobyć żadnej dziewczyny)
fakt - jest tu jakieś przesłanie, dlatego chyba dam 2 zamiast 1. tylko...jakby się głębiej zastanowić w kążdym chyba filmie znajdziemy jakieś tam przesłanie...