PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=334477}

Amerykańska zbrodnia

An American Crime
7,4 27 765
ocen
7,4 10 1 27765
Amerykańska zbrodnia
powrót do forum filmu Amerykańska zbrodnia

Jedyny minus to wygładzanie wydarzeń (próba wybielenia Gertrudy i Pauli?).

Spojler

No właśnie, mocny ale nie do końca...

Pod tym linkiem (jaki podawał ~mastah w którymś tam temacie) można dowiedzieć się o szczegółach http://www.zbrodnia.killer.radom.net/zbrodnia.php?dzial=mordercy&dane=likens

[Spoiler]

I z tego co widać film ukazuje dość lajtową wersję tych wydarzeń, gdyby zagłębić się w to dokładniej, Sylvia przeżyła niewyobrażalny horror, a tu reżyser w delikatny sposób narzuca nam minimalne współczucie wobec Gertrudy, która w końcowych scenach widzi pośmiertną postać Sylvii mówiąc do niej zwykłe "Przepraszam", natomiast Paulę jako mającą sumienie i rozsądek wobec Sylvii głaszczącą ją po głowie przynosząc do piwnicy wodę w szklance i obiadek, mówiąc że niedługo to się skończy.
Dlatego film ten jest tylko oparciem na bardzo cząstkowych faktach, tj. postaci, imiona, nazwiska, jakieś tam lekkie torturki w piwnicy, a reszta tych wydarzeń jest zwykłą wyobraźnią reżysera.

5,5/10

użytkownik usunięty
Emez

Dokładnie. Historia Sylvii siłą rzeczy musiała być mocna, ale ta próba wybielenia Gertrude to bardzo duży minus.

Już samo obsadzenie w tej roli Catherine Keener było dla mnie zaskoczeniem. Była po prostu za ładna i zbyt miła do tej roli, jej twarz od pierwszego ujęcia budzi u widza sympatię, współczujemy biednej, samotnej kobiecie samej wychowującej gromadkę dzieci - i tak już zostaje do końca. Bo po prostu wychodzi na to, że Gertie, powszechnie lubiana parafianka, z powodu ciężkiego życia popadła w alkoholizm, nadużywała leków i tak naprawdę nie była do końca świadoma, co się wokół niej dzieje. Keener była rewelacyjna - podobnie zresztą jak Ellen Page - ale jej rolę napisano tak, żeby częściowo zrehabilitować Baniszewski na zasadzie "oto, do czego może kobietę doprowadzić ciężkie życie". Tortury rzeczywiście skrócono do minimum, przez co film jest sztucznie wygładzony, a przecież Sylvia przeszła prawdziwą gehennę. Nie kupuję tej wersji, nie czuję potrzeby (jak twórcy filmu), żeby na siłę usprawiedliwiać każdego zbrodniarza. A kiedy zestawić ją z faktami (link podany przez Emze), film aż razi polityczną poprawnością.

6/10, za dobre aktorstwo.

ocenił(a) film na 6

Mnie chyba bardziej obrzydziło bezpodstawne 'wybielanie' Pauli. Nie wiem czym to tłumaczyć- bogata wyobraźnia, bądź co bądź i bez tego film był dość barwny, a historia nie potrzebowała dodatkowych atrakcji-rewelacji, zarówno głupich pseudozmian charakterologicznych pani Baniszewski, jak i archanioła w postaci Pauli. Cóż, tortury fizyczne rzeczywiście skrócono, co mnie poniekąd cieszy, bo można by zrobić z tego Hostel( na co ogólnie patrzę z ironicznym uśmiechem i wielkim niesmakiem). Bardziej zagłębiłabym się w torturach psychicznych, samych relacjach Baniszewski-dzieci-Sylvia-rodzice Sylvii.
Ogólnie film dobry, mógłby być lepszy nawet bardziej niż lepszy.
Niezłe kostiumy, ogólnie charakteryzacja pozytywna.

ocenił(a) film na 9
Scarlett_20

Co do Pauli to faktycznie w rzeczywistosci nie miala takiej duchowej przemiany jak w filmie ale tez nie bede karcil strasznie filmu za to gdyz to z reguly typowy zabieg (nawet w filmach opartych na faktach) dla amerykanskich produkcji. Co do pani Baniszewski to nie zgodze sie z tym wybielaniem do konca. Po dokladnym przeczytaniu artykulu z www.zbrodnia.of.pl to ktos kto przezyl tyle nieprzyjemnosci przez cale zycie (praktycznie od 11 roku zycia gdy zmarl jej ojciec ktorego bardzo kochala)to komus takiemu moze poprostu zdrowo odwalic. Przez wiekszosc zycia byla zle traktowana przez mezczyzn, bita, klepala biede jaka ciezko sobie wyobrazic.

"Zanim skończyła 40 lat, była już 13 razy w ciąży. Urodziła siedmioro dzieci, sześć razy poroniła. Odpalała jednego papierosa od poprzedniego, cierpiała na astmę, zapalenie oskrzeli i nerwicę. Utrzymywała się z okazjonalnych datków i równie sporadycznych alimentów."

użytkownik usunięty
Geralt_z_Rivii

No i to jest właśnie poprawność polityczna - gotowość na rozgrzeszenie każdego. Nie każdy, kto był 13 razy w ciąży, ma astmę i zapalenie oskrzeli katuje na śmierć niewinną dziewczynę. Rozczulanie się nad każdym zbrodniarzem, który miał ciężkie dzieciństwo, był źle traktowany przez partnerów, miał mało pieniędzy i pod górkę do szkoły nie ma nic wspólnego ze sprawiedliwością. "Zdrowo jej odwaliło", bo miała tyle nieprzyjemności? Nie stwierdzono choroby psychicznej, doskonale wiedziała, co robiła, tak samo jak jej pociechy. Można było to ukazać w filmie, choć na pewno byłoby to trudniejsze niż taki właśnie "typowy zabieg", który uważam za wielki minus tego filmu.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones