Wybitne dzieło to to nie jest. Koło thrilleru to to nawet nie stało. Banda dzieciaków zakłada zespół i gdy robią się sławni zaczynają ćpać i się staczać (mega zaskoczenie!). Pod koniec przeżywają katharsis i miłość zwycięża (Kolejne zaskoczenie!). Po drodzę ginie parę osób. W międzyczasie próbują wplatać coś o szatanie, ale nic z tego nie wynika. Gdyby nie cycki możnaby to spokojne uznać za film młodzieżowy.
Plus za dobrą muzykę.