Obejrzane. Ogólnie to szału niema. Fabuła prosta, od zespołu garażowego do gwiazdy rocka ze wszystkimi tego konsekwencjami. Plus za niezłą muzykę, niezłe zdjęcia i sporo scen seksu - naprawdę sporo i dodam że bardzo estetycznie pokazanego, co nie jest normą w tego typu produkcjach. Ogólnie ogląda się przyjemnie. nie czuć taniochy. Początek trochę słaby, potem się rozkręca i nabiera tempa. Solidne pięć gwiazdek