fabuła łudząco podobna do Lśnienia ;) rodzina wprowadza się do nowego domu, ojciec
świruje i chce zamordować własną rodzinę - identyczny motyw
ogólnie film bardzo dobry, mocne 8/10 ode mnie.
mało który horror amerykanskiej produkcji potrafi przestraszyć, za często stawiają na krew i
flaki, zapominając o budowaniu klimatu i napięcia. Na szczeście Amityville nie z tych,
wybronił się na plus. Z tym że zakonczenie wg mnie dosyć mocno kuleje, wg mnie można je
było zrobic dużo lepiej