6/10 Nie jest to arcydzieło, nie jest to komedia wszechczasów, nie jest to film że leżysz na podłodze
ze śmiechu, ale ma to coś że ogląda się z prawdziwą przyjemnością
I klimat lat 90-tych, kto na tyle "stary" że pamięta pierwszą połowę tych lat, ten chętnie powspomina
Prawda, prawda, młody Cage i relatywnie młody Samuel to duet wysokiej próby. Film wybija się ponad przeciętność.