Co się z nim stało w tym filmie? To jest laureat oscara? Koleś jest w tym filmie tak niesamowicie beznadziejny, że zaczynam się zastanawiać, czy to nie było celowe. Czy dobra gra aktorska to jest coś naturalnego, czy coś co przychodzi z większą gażą? A może stwierdził, że skoro gra w horrorze klasy B, to i zagra jak aktor klasy B?
O ile dobrze pamiętam to zginął.... uważasz że celowo był beznadziejny w tym filmie? :D Na pewno zagrał tak jak mu "kazano"....
Eee... Nie bardzo kumam. Myślałeś, że powiedziałem, że był beznadziejny bo jego postać zginęła :)? Chodziło mi, że sam aktor w swej grze był beznadziejny, drewniany, sztuczny. Zwyczajnie bardzo słabo grał. Swoją drogą aktorowi o takiej renomie najczęściej nie można czegoś po prostu "kazać".