Zgadzam się z Tobą jak najbardziej! Niestety ten aktor psuł mi cały film. Ale i tak uważam, że przesłanie można z tego filmu wyciągnąć. Będę wykorzystywać ten film w mojej prezentacji maturalnej :)

Ciekawe, które fragmenty zaprezentujesz Radzie Egzaminacyjnej:-) ?

Komisja ma obowiązek obejrzenia całego filmu. Zobaczymy czy rzeczywiście to zrobi i czy wytrzyma :D

Nie wiem czy wytrzyma ale nudzić się nie będą. Podziwiam za odwagę!

Hey! A jaka jest w ogóle teza Twojej prezentacji, jeśli wolno wiedzieć? Mniemam, że tematyka z gruntu feministyczna, ale co dokładnie...

A odnośnie komisji, to lepiej, żeby wytrzymała do końca, bo przecież są to dość znaczące dla wymowy dzieła fragmenty. W przeciwnym razie tacy ignoranci nie powinni zasiadać w żadnej komisji, ani nawet uczyć (choćby na poziomie nauczania początkowego). Zadaniem nauczyciela jest wzbudzić ciekawość i wyzwolić potencjał poznawczy ucznia, a nie ograniczać pod jakimkolwiek względem, czy to za pomocą tabu/przemilczania, czy też w jakiś inny sposób.

P.S.
Ja w średniej miałem zajebczą polonistkę - ona po prostu stymulowała uczniów i niejeden z jej podopiecznych wyrósł na prawdziwego humanistę, w myśl formuły "nic, co ludzkie..." Każdemu i każdej życzyłbym jak najwięcej kontaktu z tak otwartymi i kreatywnymi indywidualistami.

Hej!
Temat mojej prezentacji to dokładnie: "Moralność kamery i literatury. Granice obyczajowego tabu w literaturze i sztuce filmowej." :)
Będę również omawiać film "9 songs", erotyk Tetmajera oraz "Filozofię w buduarze" Markiza de Sade :)
Czy Waszym zdanie jest jakakolwiek granica?

Mówi się, że sztuka nigdzie się nie kończy, nie ma granic ale czy na pewno? Oczywiście powinno mówić się o wszystkich aspektach egzystencji ale gdy w grę wchodzą takie czynniki jak: obrażanie uczuć religijnych, obrażanie mniejszości seksualnych, kicz, tandeta to pewne granice zostają przekroczone.

I jak poszło?

Transgresja bywa funkcją kulturotwórczą, dlatego też chyba najpełniej objawia się na płaszczyźnie twórczości artystycznej, z tym, że chyba mniej chodzi tu o formę, a bardziej o treść (jak w przypadku de Sade). Coś, co pozwala nam wykroczyć poza utarte schematy, a tym przecież w gruncie rzeczy jest tradycja, moralność, itp. Ważne jest jednak też to, że granica jest z kolei czymś, dzięki czemu zostaje zachowane kulturowe continuum, a człowiek, jakiego znamy, nie potrafi żyć bez kultury (w kulturowej próżni). I w tym człowieku, jakiego znamy, zwalczają się różnego rodzaju przeciwieństwa - tworzymy sobie normy, których nie potrafimy przestrzegać, jesteśmy hipokrytami i ignorantami, częściej rządzą nami chaotyczne emocje, niż racjonalny umysł, na którym przecież staramy się opierać. Chyba nie ma innego wyjścia, jak tylko badać, no a badacz, eksplorator, musi wykraczać siłą rzeczy poza granice, aby być może odnaleźć coś nowego.
Candyboy, piszesz o obrazie różnego rodzaju uczuć. Otóż wydaje mi się, że lubimy nadużywać tej idei, mianowicie "politycznej poprawności". Kicz, tandeta, obraża dobry smak, transgresja narusza granice obyczajowości i moralnego porządku, ale to wszystko równie dobrze można odwrócić: artysta może czuć się stłamszony (jak np. gej), że nie może się wyrazić w taki sposób, w jaki by chciał.
Metodą może być po prostu poszanowanie osobistej wolności (oczywiście jej definicja jest nieokreślona, podobnie jak i innych tego rodzaju słów, których tu używam): nikt nikomu nie każe oglądać wystaw Nieznalskiej, czy Libery, czytać erotyków Tetmajera, tekstów de Sade, czy Bataille, ale nie wolno tym i innym zabronić prawa głosu. Dla nich być może granica znajduje się nieco dalej, a być może jej nie ma? Ale czy nie jest tak, że dziecko w pewnym wieku poznaje, czym jest cierpienie, zadając je innym i doznając go od innych?

P.S.
Wg mnie w "Anatomii piekła" najistotniejsze jest przesłanie tego filmu. Uważam, że artysta powinien mieć pełną swobodę w doborze środków wyrazu i jeśli kogoś to gorszy, to znaczy, że widzi nagą kobietę gwałconą grabiami, ale nie rozumie, co to znaczy. To nie wina reżyserki, ale brak odpowiednich kompetencji u odbiorcy. Sytuacja bardzo podobna w przypadku Nieznalskiej: niektóre osoby nawet nie widziały jej pracy, a już czuły się "urażone". Szkoda tylko, że nie pokusiły się te osoby o odrobinę refleksji i próbę zrozumienia przekazu, zamiast na starcie zgłaszać pretensję wobec samego aktu ekspresji.

Dzięki bardzo za wyrażenie swojego zdania! Cieszę się, że są jeszcze ludzie, którzy coś rozumieją, szukają czegoś nowego, starają się "rozumieć" pewne rzeczy, a nie gorszą się, mówią, że to niemoralne, że to przekroczenie granic itd. ! :)

Granicę w sztuce każdy ustala sobie indywidualnie i artysta i odbiorca. Poniżej podam przykład, w którym granica według mnie została przekroczona, natomiast według artysty nie.

Pseudoartysta z Kostaryki wystawił jako swoje dzieło psa, którego zagłodził na śmierć.
Guillermo Habacuc Vargas, "artysta" z Kostaryki umierającego, chorego psa o imieniu Natividad przywiązał liną do ściany galerii Managui. Miał to być "umierający eksponat". Wcześniej Vargas głodził psa i nie dawał mu wody do picia. Zwierzę zdechło.
Za ten pokaz "sztuki" Guillermo Habacuc Vargas został wybrany do reprezentowania swojego kraju w Bienale Ameryki Centralnej, które odbyło się w 2008 roku w Hondurasie.

Według mnie w tym przypadku granica moralna została wyraźnie przekroczona.

Zgadzam się. To już zdecydowanie jest przekroczenie granicy. Jednak dla jednych jest tak, a dla innych inaczej. Niestety granicę ustalamy sobie sami. Czeka mnie ciężki orzech do zgryzienia z tą prezentacją! :)

Candyboy...
Dzięki za zwrócenie mej uwagi na to wydarzenie, choć w istocie nie do końca tak było faktycznie, jak piszesz, bo nawet na Wikipedii dementują pewne pogłoski, jak np. to, że za to "dzieło" G. H. Vargas został jakoś uhonorowany. Wręcz przeciwnie - został potępiony, głównie zaś przez opinię społeczną. Ale mniejsza o pogłoski... jest to bardzo kontrowersyjna, dyskusyjna, lecz zarazem interesująca sprawa.

Choć nie popieram środków
(to nie jest już naruszenie granicy estetycznej, czy nawet moralnej, ale etycznej, za co zwykle idzie się pod sąd),
to mimo wszystko chcę się zastanowić, cóż ten człowiek chciał tym samym zakomunikować? Na pewno wzbudził obrzydzenie i późniejszą dyskusję, bowiem to, co sprowokowało go do tego czynu, to właśnie setki bezpańskich psów, które na co dzień zdychają w okolicach Kostaryki i nikogo to nie obchodzi. Dopiero naoczna śmierć psa dała ludziom do myślenia poprzez szok! Mimo wszystko warto się zapoznać http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://i156.photobucket.com/albums/t6/designf ed/GuillermoHabacucVargas.jpg&imgrefurl=http://www.designfederation.net/general/ who-is-guillermo-habacuc-vargas/&h=301&w=452&sz=34&tbnid=wGKUqktNSxhVnM:&tbnh=85 &tbnw=127&prev=/images%3Fq%3DGuillermo%2BHabacuc%2BVargas&usg=__Eh3km5kvlCi_s5KM -3d-yBsFMT0=&ei=p0fdS-3-MJWVOKvW8JwH&sa=X&oi=image_result&resnum=4&ct=image&ved= 0CB0Q9QEwAw.
Ten epizod bardzo wyraźnie pokazuje, jakimi ignorantami i perfidnymi hipokrytami są w gruncie rzeczy ludzie. Weźmy pierwszy lepszy przykład: codziennie ludzie uśmiercają setki, tysiące, a może nawet miliony zwierząt, by pozyskać ich mięso i inne "półprodukty". Oczywiście najłatwiej powiedzieć, że "to coś innego", nieprawdaż?
Proszę spojrzeć: http://video.google.pl/videoplay?docid=-7105458742770657802#
(UWAGA! Film jest momentami bardzo drastyczny!)
Mówi się, że gdyby rzeźnie miały przeźroczyste ściany, wszyscy ludzie zostaliby wegetarianami. Podobnie spoglądam na ten akt Vargasa: codziennie tamte psy gdzieś sobie zdychają, ale póki nikt tego nie widzi na własne oczy, nie dostrzega również problemu i nie budzi to w nim sprzeciwu, nie oburza.
Reasumując: artysta (choć czasami w sposób brutalny) staje się medium, "nagłaśniaczem" i "wzmacniaczem" jakiegoś oblicza nas samych - jakiegoś aspektu naszej natury, czy kultury, na który na co dzień nie zwracamy uwagi, wobec którego jesteśmy (często nieświadomie) ignorantami. Być może ten pies i tak by gdzieś tam sobie zdechł - dopiero, gdy ta agonia została unaoczniona, stało się to problemem. I co jest najlepsze: to wina tegoż artysty, nieprawdaż? Tak przynajmniej ludzie uspokajają swoje sumienia, bo to nie my zagłodziliśmy tego psa, tylko on.

P.S.
Żeby nie było niedomówień: nie popieram tego typu zachowań, ale też zdaję sobie sprawę, że potrzeba dialogu, a czasami nawet krzyku do otępiałych mas, popycha niektórych artystów, czy też pseudo-artystów do czynów niegodnych cywilizowanego i kulturalnego człowieka. Ale być może to właśnie ci ludzie, poprzez swój zmysł obserwacji i wyłapywania spraw problematycznych, trzymają tzw. rękę na pulsie ludzkich spraw.

P.S.2
Wszelkie granice w zasadzie ustalamy sobie sami, ale - jak wspominałem wcześniej - jednoznacznej definicji takich pojęć, jak wolność, równouprawnienie, dobro, piękno, itd., nie mamy i nic nie wskazuje, że mieć kiedykolwiek będziemy. Ja osobiście w tej materii skłaniam się najbardziej ku imperatywowi kategorycznemu Kanta, ale mam również świadomość, że zawsze znajdzie się, powiedzmy, pedofil, który życzyłby sobie, aby upowszechniono gwałcenie dzieci. Po prostu wszystko na tym świecie jest dalekie od doskonałości, dlatego - jak wspominałem - człowiek potrzebuje, chce, musi, czy wreszcie jest skazany na poszukiwania, ale aby móc poszukiwać, potrzebuje wolności (w tym pozytywnym sensie) i świadomości, która nota bene rodzi się w trakcie poszukiwań. Kto zaś nie potrafi z tych demokratycznych dobrodziejstw należycie i godnie korzystać (znowu niezdefiniowane pojęcia:), powinien zdać się na 10 przykazań lub inne gotowe wzorce postępowania i style życia, których pełno na rynku, w mediach, w kościołach formalnych i nieformalnych, itd.

Dziękuję i pozdrawiam!

Witam wszystkich! Zakończyłam prezentację! Życzcie mi powodzenia na maturze! :)

Wiem, że trochę późno ale jednak spytam. Jak tam matura?

Hej!
Moja prezentacja niestety (stety) zbulwersowała komisję, jak również posądzono mnie o feminizm...:/ "Z tego co widzę, to bardzo feministyczne poglądy Pani ma..." sratata...Ocenili mnie bardzo nisko, jednak nie przejęłam się tym. Mam świadomość tego, że moja prezentacja wypłynęła ze mnie, była moja i ja osobiście jestem z niej dumna. Po części jest to również kwestia nauczyciela. Nauczycielka, która sprawdzała moją prezentację, powiedziała, że powinnam naprawdę dużo za nią dostać. Ta, która mnie oceniała, ma dość staroświeckie poglądy. Ale...Nie zwalam niczego na nikogo. Na pewno gdybym umiała tez więcej, to lepiej by mnie ocenili. Ale cóż...Ważne, że już po, a teraz na studiach, prawda? ;) Pozdrawiam

Teraz Polska :D
Jednak jak to mawiałem na studiach "grunt, że do przodu"
Pozdrawiam

Tak przy okazji: Gratulacje!!! Mam nadzieję, że wolnomyślicielskie podejście i odwaga do wyrażania własnych poglądów owocuje w warunkach uczelni wyższej. Dodam, że ja z okresu studiów nie pamiętam już rzeczy, które traktowałem na zasadzie "grunt, że do przodu" - w tym sensie uważam system oceniania za bezsensowny (choć ciężko byłoby mi zaproponować coś lepszego). Po latach ceni się najbardziej te rzeczy, które naprawdę się badało i poznawało - nie na zaliczenie, ale z czystej ciekawości i chęci poznania. To też w dłuższej perspektywie stanowi wartość.
Pozdrawiam

Bo wiesz, ocenili Cię nisko bo wyszłaś poza szablon, według którego oceniają. Niby każdy nauczyciel mówi, że ilu ludzi tyle interpretacji, i tyle różnych poglądów, ale i tak masz myśleć według głupiego szablonu. Ja Ci powiem, że podziwiam Cię za pomysł na prezentację, za oryginalność i odwagę. Mam nadzieję, że na studiach docenili Twoją inteligencję. A można wiedzieć co studiujesz? Pozdrawiam :-)

z ciekawości mam pytanie (: jakie twoje wnioski odn cenzury i feminizmu tak zbulwersowały? o ile pamiętasz jeszcze kwestie (:

"że widzi nagą kobietę gwałconą grabiami, ale nie rozumie, co to znaczy. To nie wina reżyserki, ale brak odpowiednich kompetencji u odbiorcy"To mój przypadek,możesz uchylić rąbka co ty wtej scenie widzisz jak ją rozumiesz?Pytam bez podtekstów.Po prostu.

@jacpod Gdybym miał odpowiedzieć wprost, bez podtekstów stwierdziłbym, że dzwonisz pod niewłaściwy adres ;) Nikt niczego za Ciebie interpretował nie będzie, bo to nie działa w ten sposób, ale pogadać na temat tego filmu na pewno warto i do takiej dyskusji (oraz przede wszystkim refleksji) zachęcam każdego! :)

Film oglądałem bardzo dawno, ale pamiętam, że ta scena - podobnie jak i inne, równie charakterystyczne - jest silnie uwikłana w cały kontekst filmu. Grabie jako przedmiot, który posłużył do gwałtu, przynosi całe mnóstwo tropów wiodących ku różnym interpretacjom, z których najbardziej właściwa (w odniesieniu do feminizmu reżyserki) wydaje mi się przemoc symboliczna dokonywana na kobiecie (a szerzej - kobiecości).
Warto sobie zadać pytanie, dlaczego w niemal pustym pomieszczeniu (nie pamiętam dokładnie, ale kojarzę ascetyczne wnętrze) akurat pod ręką znajdują się grabie? Co symbolizują? itp. Być może to też jest pewien trop - http://pl.wikipedia.org/wiki/American_Gothic - nie wiem, ale rzecz wydaje mi się ciekawa.
Pozdrawiam

On te grabie trzyzębne przyniósł z podwórka,stały oparte o mur wśród innych narzędzi.On wybrał o najkrótszym stylisku.Oglądałem 2 godz temu to wiem...Z tą przemocą może i racja,ale przyznasz :co w tym dziwnego?Tak bawi się wiele par przy pomocy najdziwniejszych akcesoriów.I jeżeli się oboje zgadzają/jak tym filmie/ ...Dla urozmaicenia zabawy w tym pustym domu nic poza tym nie było
Chodziło mi tylko o twój ogląd sprawy,nic więcej
Pozdrawiam

Spoko! Tak to jest z oglądem: każdy patrzy po swojemu i obserwacje, które opisujesz w odpowiedzi na mój post bardzo silnie to akcentują ;) I dobrze - różnice zarzewiem ciekawej dyskusji :)
W moim oglądzie kwestia "zabawy" - jak to ująłeś - nijak tu nie pasuje. Relacje damsko-męskie, napięcia tworzące się na tej linii nigdy do takiej płaszczyzny sprowadzić się nie dadzą, chociaż np. Polański w "Gorzkich godach" kwestię gier seksualnych zaakcentował dość mocno, co miało momentami wydźwięk komiczny, choć finał tragiczny. Catherine Breillat traktuje te sprawy o wiele poważniej - sam fakt, że obsadza w roli męskiej aktora porno, że odsłania z premedytacją sfery genitalne (powiedziałbym nawet - całą biologię), że w końcu jest to dramat, a nie tragikomedia - to wszystko każe nam traktować jej wypowiedź całkiem poważnie. Myślę sobie zatem, że dom jest pusty właśnie dlatego, aby skierować całą uwagę widza na problem kreślony grubą kreską, bezkompromisowo, momentami ocierając się wręcz o sadomasochizm. To wszystko jest na poważnie moim zdaniem - oni się nie bawią (choć z pewnością odgrywają pewne role w pewnej konwencji). Grabie to nie jest "akcesorium", ale raczej narzędzie (w tym samym sensie, w jakim język nim jest) i nie jest to "urozmaicenie", ale brutalna wojna, w której funkcję "narzędzia" pełni broń a inne - to znaczy wszystkie (jak głosi porzekadło) - chwyty są dozwolone. To nie jest zabawa, co do której się umawiamy, w którą się bawimy i którą możemy w dowolnym momencie przerwać, bo nam się znudziło albo czas powrócić do "normalnego" wymiaru. To raczej świadomie przerysowany obraz pożycia między-płciowego kończący się zabójstwem.
Z drugiej strony - minęło 10 lat od nakręcenia tego filmu. To sporo czasu, jeśli weźmiemy pod uwagę zmiany obyczajowe, ale czy ogląd tego obrazu mógł się tak znacznie zmienić? Feminizm (ten mainstreamowy, nie skrajny) w międzyczasie dość wyluzował. Dziś mówi się raczej o dialogu, niż zimnej wojnie i nawet filmy Breillat stały się lżejsze w konwencji, bardziej rozrywkowe - przynajmniej tak je kojarzę, choć ostatni, którego niestety jeszcze nie widziałem, ma dość poważny tytuł.

Zgoda.Dwie uwagi:1."Grabie to nie jest "akcesorium", ale raczej narzędzie...."-gdyby był wybór,byłoby narzędzie,ponieważ nie było to- akcesorium...Dowcipnie dodam,że przecież wybrał wśród narzędzi najbardziej adekwatne.
2." To nie jest zabawa, co do której się umawiamy...."-wg.mnie to była zabawa,eskalowana z jej poduszczenia,gdyby była/nawet na swą prośbę/ związana,a,to co innego,nie mogłaby przerwać zabawy/utrzymuję konwencję/a tak?Przerysowanie jest wtedy,gdy przekraczamy dopuszczoną przez nas granicę zachowań.Czy obserwatorowi o tym decydować?

Także się zgodzę! Twoje uwagi są trafne i w pewnym sensie pod ich wpływem zacząłem się zastanawiać, czy nie biorę tego obrazu zbyt poważnie. Musiałbym chyba prześledzić ponownie cały film i postarać się o więcej dystansu do własnych przemyśleń ;) To po pierwsze.
Druga sprawa - patrzę na "Anatomię piekła" nieco przez pryzmat "Romance X". Pozwolę sobie tutaj posłużyć się cytatem:

"Filmy Breillat analizują nie tylko fantazmatyczne kobiece obawy - poczucie emocjonalnego opuszczenia w domenie seksualności, gdy jest ona terenem walki o władzę i alienację cielesnego spektaklu, jaką to powoduje. Mocno akcentowane są tu także możliwe pragnienia oraz wola ich realizacji a także problemy związane z ich uscenicznieniem (np. film Sex is Comedy, 2002). Bohaterka jej filmów, zwłaszcza Romance X, to kobieta wolna, szukająca seksualnych przygód, które stają się rodzajem egzystencjalnego spełnienia (fascynująca jest tu scena oddająca fantazmat podziału na "dziwkę i świętą" - rodzaj ściany układającej się w wieżę peep-show którą dzieli rozłożone ciała kobiet na pół: od pasa w górę w białym kostiumie jako zmedykalizowany i czysty anioł domowego ogniska, od pasa w dół ubrane na czerwono jako wyzywające otwory wulgarnej penetracji; a także seria kadrów pokazująca bohaterkę studiującą rozmaite techniki między innymi bondage)" [A. Araszkiewicz, Pan Wenus, "Obieg" http://www.obieg.pl/prezentacje/4447]

Zatem jeśli jest to zabawa (wciąż to słowo mi tu nie pasuje), to całkiem poważna, niczym w/w "egzystencjalne spełnienie". Tu też pojawia się eskalacja jako próba wyjścia poza obecne i ustalenia nowych granic samookreślenia by przy następnym podejściu przekraczać je ponownie.

Przy słowie zabawa zrób " " i już.Nie miałem w planie obejrzenia Romance X bo to staroć i na FW ma tylko 5,5.Zachęcony obejrzę,porównam może napiszę.

W tym przypadku większą wagę przywiązuję do słowa "zabawa", niż do daty produkcji jakiegoś filmu ;)
A już średnia ocena na FW to wg mnie żadne kryterium :P Romance X polecam, jeśli problematyka Cię interesuje.
Pozdro!

> Niestety ten aktor psuł mi cały film.

Gra aktorska, zarówno Rocca, jak i Amiry Cesar, pozostawia naprawdę wiele do życzenia. Jasne, że mieli oni przede wszystkim eksponować ciało, ale główne postaci zyskałyby naprawdę sporo, gdyby wcielili się w nie aktorzy nie tylko atrakcyjni fizycznie, ale również intrygujący i zmysłowi; potrafiący uzewnętrznić emocje, pragnienia, namiętności czy obsesje, wyrazić obawy... Tym bardziej, że to film z cyklu "dwoje ludzi, cztery ściany", gdzie ilość potencjalnych dystraktorów zostaje ograniczona do minimum. Tak czy inaczej, wyszło nieźle.

Ten film pokazuje że feminizm to prawdziwe piekło. Te wieczne pretensje do mężczyzny że kobieta jest przez nich uprzedmiotowiona że nie wiedzą co czuje kobieta, nie rozumieją ich i się ich obawiają. Przypomina mi się w tym momencie szwedzka drużyna lewaków piłki ręcznej ze spranymi mózgami którzy mieli pretensję do naszych czirliderek że emanują seksualnością i uprzedmiotawiają kobiety. Po Anatomii piekła aż sobie odpaliłem kilka sesji rozbieranych od Playboya wracając do względnej normalności psychicznej:)

Masz, poczytaj: https://wolnelektury.pl/katalog/lektura/pieklo-kobiet/ - za darmo jest ;) BTW wraca temat całkowitego zakazu aborcji, więc pewnie jeszcze będzie głośno.
PS. Bez urazy, ale chyba nie masz zbyt wielkiego pojęcia o feminizmie.

To mi wytłumacz, albo lepiej nie, zapytajmy się kobiet.

To może taki przykład z zupełnie innego regionu i kultury: "Kobieta jest największym zagrożeniem mężczyzny, jego złym duchem prowadzącym na manowce. A zwodzi go zawsze tym, co ma pomiędzy nogami. Dlatego należy to wyciąć" [linka wysyłam na priv, bo tu nie mogę zostawić z powodu bzdurnego Regulaminu]. Zauważ, że niegdyś w naszym kręgu kulturowym odbywały się polowania na czarownice, kobiety nie posiadały praw wyborczych itd. To było dawno - zmiana dokonała się również dlatego, że kobiety coraz częściej i w większej liczbie zaczęły domagać się równouprawnienia. Wciąż statystycznie zarabiają mniej, pracując więcej... ale ta opozycja kobieta-mężczyzna nigdy nie będzie miała końca, bo to istota odmienności. Feminizm jest po prostu głosem kobiet, nie tyle przeciwko mężczyznom (choć bywa i tak), ale inny od ich głosu acz równie zasadny.
PS. Polecam Ci także "Romance X" z 1999 r. tej samej reżyserki. Tam jest więcej treści, przemyśleń - krótko mówiąc - jest bardziej konkretny i chyba dzięki temu bardziej czytelny dla faceta.

Feminizm jest teraz głosem lewicowych polityków którzy przy pomocy tych haseł chcą osiągać własne cele polityczne. Tak samo jest z kościelnym mieszaniem się do aborcji. Kościół katolicki chce mieć realny wpływ na politykę a teraz przy okazji prawicowych rządów ma ku temu doskonałą okazję. Oba środowiska są siebie warte.

Tak, feminizm - jak każda idea, postawa, symbol whatever - może zostać użyty w politycznym kontekście, ale z pewnością się w nim nie zamyka i nie da się tylko do tego sprowadzić. To tylko partykularna wypowiedź feministek w dyskusji (w tym przypadku o aborcji), nie zaś cały feminizm. Także nie można powiedzieć, że to całe środowisko, choć na pewno duża jego część, bo to niezwykle ważna sprawa.

Przecież to różnica odmienności jak sam piszesz więc różnice psychofizyczne wynikające z roli do odegrania. Kobieta ma urodzić i wychować dziecko a mężczyzna ma utrzymać i zapewnić bezpieczeństwo. Dlatego kobiety są słabsze fizycznie a mężczyźni mają większą masę mięśniową. Kobiety bardziej uczuciowe a mężczyźni bardziej emocjonalni. Jak masz pretensję to zgłoś się do matki natury i się jej pożal że takimi nas uczyniła.

Nie gniewaj się, ale ja nie bardzo mam czas i ochotę na taką dyskusję, zwłaszcza na poziomie argumentów z natury. Myślę też, że ciężko byłoby nam się porozumieć, jeśli uważasz, że życie człowieka sprowadza się do funkcji prokreacyjnej (zgodnie z naturalnym uposażeniem).

Nie uważam że życie człowieka ogranicza się wyłącznie do funkcji prokreacyjnej, wprost przeciwnie, uważam że jako stworzenia mające dużo większą samo świadomość nie jesteśmy tak ubezwłasnowolnieni popędami jak zwierzęta. Z drugiej jednak strony jesteśmy częścią tej natury więc ta gra uwodzenia nie jest niczym sprzecznym z naturą. Sprzeczne z naturą jest np. to że kobieta musi nosić jakiś hidżab albo burkę. To jest nienormalne bo kobieta jest stworzona żeby się podobać i żeby zwracać uwagę mężczyzn. Takie izolowanie się od otoczenia zewnętrznego jest niezdrowe i może prowadzić do patologii, kazirodztwa, pedofilii, wymuszonego homoseksualizmu, gwałtów i tak dalej...

Jeszcze raz Cię serdecznie przepraszam i wybacz, ale nie podejmę dyskusji.

Polecam również :
"W POSZUKIWANIU IDEALNEGO KOCHANKA" z Diane Keaton i Tuesday Weld :
https://www.filmweb.pl/film/W+poszukiwaniu+idealnego+kochanka-1977-7403
"RANDKA NA PRZERWIE" z Thandie Newton, Nicole Kidman i Naomi Watts
https://www.filmweb.pl/film/Randka+na+przerwie-1991-5644
"ŻAR CIAŁA" z Kathleen Turner :
https://www.filmweb.pl/film/%C5%BBar+cia%C5%82a-1981-12109
"LISTONOSZ DZWONI ZAWSZE DWA RAZY" z Jessicą Lange
https://www.filmweb.pl/film/Listonosz+zawsze+dzwoni+dwa+razy-1981-1021
"ŚWIADEK MIMO WOLI" z Melanie Griffith i Deborah Shelton :
https://www.filmweb.pl/film/%C5%9Awiadek+mimo+woli-1984-12100
"ZĘBATE OSTRZE" z Glenn Close :
https://www.filmweb.pl/film/Z%C4%99bate+ostrze-1985-11830
"Fatalne zauroczenie" z Glenn Close
https://www.filmweb.pl/film/Fatalne+zauroczenie-1987-1453
"PRZECIW WSZYSTKIM" z Rachel Ward
https://www.filmweb.pl/film/Bez+szans-1984-3719
POCAŁUNEK KOBIETY-PAJĄKA z Sonią Bragą
https://www.filmweb.pl/film/Poca%C5%82unek+kobiety+paj%C4%85ka-1985-1282
PARK GORKIEGO z Joanną Pacułą
https://www.filmweb.pl/film/Park+Gorkiego-1983-8543
"DZIKA NAMIĘTNOŚĆ" z Melanie Griffith
https://www.filmweb.pl/film/Dzika+nami%C4%99tno%C5%9B%C4%87-1986-5310
"HARRY ANGEL" z Lisą Bonet
https://www.filmweb.pl/video/Na+skr%C3%B3ty/Harry+Angel-28804
"NIEZNOŚNA LEKKOŚĆ BYTU" z Leną Olin i Juliette Binoche
https://www.filmweb.pl/film/Niezno%C5%9Bna+lekko%C5%9B%C4%87+bytu-1988-35019
"HENRY I JUNE" z Umą Thurman i Marią de Medeiros
https://www.filmweb.pl/film/Henry+i+June-1990-6124
"POZYTYWKA" z Jessiką Lange
https://www.filmweb.pl/film/Pozytywka-1989-8837
"UZNANY ZA NIEWINNEGO" z Gretą Scacchi i Bonnie Bedelią
https://www.filmweb.pl/film/Uznany+za+niewinnego-1990-11421
"KOCHANEK" z Jane March
https://www.filmweb.pl/film/Kochanek-1992-12249
"SKAZA" z Juliette Binoche
https://www.filmweb.pl/film/Skaza-1992-9577
"DZIKA ORCHIDEA" z Carre Otis i Jacqeline Bisset
https://www.filmweb.pl/film/Dzika+orchidea-1989-31193
"DIAGNOZA ZBRODNI" Kim Basinger i Umą Thurman
https://www.filmweb.pl/film/Diagnoza+zbrodni-1992-5039
"KRWAWY ROMEO" z Leną Olin i Annabellą Sciorrą
https://www.filmweb.pl/film/Krwawy+Romeo-1993-6894
"RĘKA NAD KOŁYSKĄ" z Rebeką DeMornay i Annabellą Sciorrą
https://www.filmweb.pl/film/R%C4%99ka+nad+ko%C5%82ysk%C4%85-1992-10432
"SUBLOKATORKA" z Bridget Fondą i Jennifer Jason Leigh
https://www.filmweb.pl/film/Sublokatorka-1992-9853
"MARTWA CISZA" z Nicole Kidman
https://www.filmweb.pl/film/Martwa+cisza-1989-7572
"MALICE" z Nicole Kidman
https://www.filmweb.pl/film/Pe%C5%82nia+z%C5%82a-1993-7519
"DOLORES" z Jennifer Jason Leigh i Kathy Bates
https://www.filmweb.pl/film/Dolores-1995-5127
"DIABOLIQUE" z Isabelle Adjani, Sharon Stone i Kathy Bates
https://www.filmweb.pl/film/Diabolique-1996-5037
"NAGI INSTYNKT" z Sharon Stone i Jeanne Triplehorn
https://www.filmweb.pl/film/Nagi+instynkt-1992-1063
"W SIECI" z Demi Moore
https://www.filmweb.pl/film/W+sieci-1994-11505
"BARWY NOCY" z Jane March
https://www.filmweb.pl/film/Barwy+nocy-1994-4066
"OSTATNIE UWIEDZENIE" z Lindą Fiorentino
https://www.filmweb.pl/film/Ostatnie+uwiedzenie-1994-90658
"WIĘŹ" (Brudne pieniądze) z Giną Gershon i Jennifer Tilly
https://www.filmweb.pl/film/Brudne+pieni%C4%85dze-1996-30926
PSYCHOPATA z Sigourney Weaver i Holly Hunter
https://www.filmweb.pl/film/Psychopata-1995-8975
"DZIKIE ŻĄDZE" z Denise Richards i Neve Campbell
https://www.filmweb.pl/film/Dzikie+%C5%BC%C4%85dze-1998-45
"CIEMNA STRONA WENUS" z Agnieszką Wagner i Anną Przybylską
https://www.filmweb.pl/film/Ciemna+strona+Wenus-1997-27
"ZABIJANIE NA ŚNIADANIE" z Minnie Driver
https://www.filmweb.pl/film/Zabijanie+na+%C5%9Bniadanie-1997-622
"KREW I WINO" z Jennifer Lopez
https://www.filmweb.pl/film/Krew+i+wino-1996-584
"INCOGNITO" z Irene Jacob i Mają Ottesen
https://www.filmweb.pl/film/Incognito-1997-6430
"PODRÓŻ FELICJI" z Elaine Cassidy
https://www.filmweb.pl/film/Podr%C3%B3%C5%BC+Felicji-1999-5582
"GDZIE LEŻY PRAWDA" z Rachel Blanchard i Alison Lohman
https://www.filmweb.pl/film/Gdzie+le%C5%BCy+prawda-2005-139747
"O MIŁOŚCI I ŚMIERCI" z Anną Falchi
https://www.filmweb.pl/film/O+mi%C5%82o%C5%9Bci+i+%C5%9Bmierci-1994-34739
"FEMME FATALE" z Rebeką Romijn Stamos
https://www.filmweb.pl/film/Femme+Fatale-2002-33988
"NIEWIERNA" z Diane Lane
https://www.filmweb.pl/film/Niewierna-2002-32598
"MULHOLLAND DRIVE" z Laurą Harring, Naomi Watts i Mellisą George
https://www.filmweb.pl/film/Mulholland+Drive-2001-30630
"PIĘTNO" z Nicole Kidman
https://www.filmweb.pl/film/Pi%C4%99tno-2003-94435
"DZIEWCZYNA NA URODZINY" z Nicole Kidman
https://www.filmweb.pl/film/Dziewczyna+na+urodziny-2001-4198
"ZA DRZWIAMI SYPIALNI" z Sissy Spacek i Marisą Tomei
https://www.filmweb.pl/film/Za+drzwiami+sypialni-2001-6407
"NOTATKI O SKANDALU" z Judi Dench i Cate Blanchett
https://www.filmweb.pl/film/Notatki+o+skandalu-2006-264516
"MAŁE DZIECI" z Jennifer Connelly i Kate Winslet
https://www.filmweb.pl/film/Ma%C5%82e+dzieci-2006-226856
"WSZYSTKO GRA" ze Scarlett Johansson
https://www.filmweb.pl/film/Wszystko+gra-2005-150528
"Spring Breakers" z Seleną Gomez i Vanessą Hudgens
https://www.filmweb.pl/film/Spring+Breakers-2012-639024
"CZARNY NARCYZ" z Deborah Kerr
https://www.filmweb.pl/film/Czarny+narcyz-1947-111145
"W KLESZCZACH LĘKU" z Deborah Kerr
https://www.filmweb.pl/film/W+kleszczach+l%C4%99ku-1961-113237
"NIEWINIĄTKA" z Audrey Hepburn i Shirley MacLaine
https://www.filmweb.pl/film/Niewini%C4%85tka-1961-8119
"SEKSOLATKI"
https://www.filmweb.pl/film/Seksolatki-1972-9429
"PERSONA"
https://www.filmweb.pl/film/Persona-1966-31654
"JESTEM CIEKAWA W KOLORZE ŻÓŁTYM"
https://www.filmweb.pl/video/Na+skr%C3%B3ty/Jestem+ciekawa+-+w+kolorze+%C5%BC%C3 %B3%C5%82tym+Tylko+dla+doros%C5%82ych-32803
"MARNIE" z Tippi Hedren
https://www.filmweb.pl/film/Marnie-1964-7565
"OBRAZY" Roberta Altmana z Susanah York
https://www.filmweb.pl/film/Obrazy-1972-6382
"WRZASK" z Susanah York
https://www.filmweb.pl/film/Krzyk-1978-10872
"OPĘTANIE" z Isabelle Adjani
https://www.youtube.com/watch?v=hS1ThMTlvSg
"WALKABOUT" z Jenny Agutter
https://www.filmweb.pl/film/Walkabout-1971-11531
"EQUUS" z Jenny Agutter
https://www.filmweb.pl/film/Je%C5%BAdziec-1977-35356
"KLUTE" z Jane Fondą
https://www.filmweb.pl/film/Klute-1971-1299
"JULIA" z Jane Fondą, Vanessą Redgrave i Meryl Streep
https://www.filmweb.pl/film/Julia-1977-34788
"SPRAWA GORGONOWEJ"
https://www.filmweb.pl/film/Sprawa+Gorgonowej-1977-9718
"DZIEJE GRZECHU" Waleriana Borowczyka
https://www.filmweb.pl/film/Dzieje+grzechu-1975-5284
"IMPERIUM ZMYSŁÓW" Nagisy Oshimy
https://www.filmweb.pl/film/Imperium+zmys%C5%82%C3%B3w-1976-30918
"IMPERIUM NAMIĘTNOŚCI" Nagisy Oshimy
https://www.filmweb.pl/film/Imperium+nami%C4%99tno%C5%9Bci-1978-35119
"EMMANUELLE" z Sylvią Kristel
https://www.youtube.com/watch?v=yWdNnJd4X9c
"CZARNA EMANUELLE" z Laurą Gemser
https://www.filmweb.pl/film/Czarna+Emanuelle-1975-92671
"TURECKIE OWOCE" Paula Verhoevena
https://www.filmweb.pl/film/Tureckie+owoce-1973-11250
"DWA ŚWIATY" Paula Schradera
https://www.filmweb.pl/film/Dwa+%C5%9Bwiaty-1979-128838
"SIŁA ŻYCIOWA" z Mathildą May
https://www.filmweb.pl/film/Si%C5%82a+witalna-1985-7336
"GŁĘBOKIE GARDŁO" z Lindą Lovelace
https://www.filmweb.pl/film/G%C5%82%C4%99bokie+gard%C5%82o-1972-36308
"BEHIND THE GREEN DOOR" Artie Mitchell
https://www.filmweb.pl/film/Behind+the+Green+Door-1972-649995
"DIABEŁ W PANNIE JONES"
https://www.filmweb.pl/film/Diabe%C5%82+w+pannie+Jones-1973-37078
"NINE LIVES OF WET PUSSY" Abla Ferrary
https://www.filmweb.pl/film/Nine+Lives+of+a+Wet+Pussy-1976-40096
INNE SPOJRZENIE z Grażyną Szapołowską i Jadwigą Jankowską-Cieślak
https://www.filmweb.pl/film/Inne+spojrzenie-1982-35999
"PIĘKNA ZŁOŚNICA" z Emmanuelle Beart
https://www.filmweb.pl/film/Pi%C4%99kna+z%C5%82o%C5%9Bnica-1991-7009
"LUCIA i seks"
https://www.filmweb.pl/film/Lucia+i+seks-2001-34176
"INTYMNOŚĆ" z Kerry Fox
https://www.filmweb.pl/film/Intymno%C5%9B%C4%87-2001-30763
"9 SONGS" z Margo Stilley
https://www.filmweb.pl/film/9+Songs-2004-139132
"MARZYCIELE" z Evą Green
https://www.filmweb.pl/film/Marzyciele-2003-34199
"LOVELACE" z Amandą Seyfried
https://www.filmweb.pl/film/Kr%C3%B3lowa+XXX-2013-228145
"SERCE JAK LÓD" z Emmanuelle Beart
https://www.filmweb.pl/film/Serce+jak+l%C3%B3d-1992-9442
"NELLY I PAN ARNAUD" z Emmanuelle Beart
https://www.filmweb.pl/film/Nelly+i+pan+Arnaud-1995-589
"ŻYCIE ADELI"
https://www.filmweb.pl/film/%C5%BBycie+Adeli+%E2%80%93+Rozdzia%C5%82+1+i+2-2013- 655740
"MŁODA I PIĘKNA"
https://www.filmweb.pl/film/M%C5%82oda+i+pi%C4%99kna-2013-659861
"NIE BÓJ SIĘ, BI"
https://www.filmweb.pl/film/Nie+b%C3%B3j+si%C4%99%2C+Bi-2010-571400
"LADY M" z Florence Pugh
https://www.filmweb.pl/film/Lady+M.-2016-759174
"PRAWDA" z BB
https://www.filmweb.pl/film/Prawda-1960-8850
"MOJA NOC U MAUD"
https://www.filmweb.pl/film/Moja+noc+u+Maud-1969-32740
"KOBIETA I MĘŻCZYZNA" z Anouk Aimee
https://www.filmweb.pl/film/Kobieta+i+m%C4%99%C5%BCczyzna-1966-32455
"HIROSZIMA, MOJA MIŁOŚĆ" z Emmanuelle Rivą
https://www.filmweb.pl/film/Hiroszima%2C+moja+mi%C5%82o%C5%9B%C4%87-1959-32062
"TRZEBA ZABIĆ TĘ MIŁOŚĆ"
https://www.filmweb.pl/film/Trzeba+zabi%C4%87+t%C4%99+mi%C5%82o%C5%9B%C4%87-1972 -11219
...
https://www.youtube.com/watch?v=0H-s8Va4TxE
:-)