Bo całkiem inny był zamysł reżysera. Bromski chciał bardziej pokazać samo szerzące się zło...

Słuszna uwaga, że Bromski miał inne przesłanki. W Anatomii zła to zło jest wszechogarniające... Od prokuratora po sprzedawczynię na bazarze.

Wydaje mi się, ze Bromski po prostu inaczej chciał zagrać kwestią odniesień do rzeczywistych wydarzeń. Gra aktorska fakt super. Wybitny Stroiński.

Ja bardzo lubię filmy, gdzie fakty stanowią jedynie pretekst do stworzenia nowej historii, w ogóle próba interpretacji zła jest dla mnie strzałem w dychę w wypadku tego filmu ;)

Zgadzam się w 100%. Filmy ukazujące wydarzenia które miały miejsce w rzeczywistości zawsze są w cenie, zawsze ta myśl wciąga w film :)

Wydaje mi się ze Bromski chciał pokazać ile zła kryje się w każdym człowieku, że te zło się wszędzie szerzy i najwyższy czas coś z tym zrobić bo będzie tylko gorzej.

Bromski jest rewelacyjny! Nigdy nie zawiodłam się na filmach tego reżysera, więc byłam pewna, że z "Anatomią zła" nie będzie inaczej :) Świetny film i kilka młodych gwiazd się pojawiło :D

Film całkiem, całkiem :) Oglądałam ostatnio i faktycznie aktorsko przedstawia się to b.dobrze - role świetnie dobrane i równie dobrze zabrane. Dobra intryga trzyma w ryzach tę historię i nie puszcza aż do końca.

Jak dla mnie scenariusz filmu świetnie przemyślany, wyraźne nawiązania do faktów dobrze splecione w jedną całość, kontrastowe ukazanie bohaterów filmu w mrocznej perspektywie wyszło bardzo dobrze. No i genialna rola Stroińskiego, jestem Lulkiem zachwycony, świetna kreacja.

a wiesz, ze ja Dereszowskiej nie poznałam? ;) dopiero w napisach. Stroiński pierwszoligowy, Kowalczyk niczym mu nie ustępuje. Chętnie obejrzę jeszcze raz jak będzie na DVD, przyjrzę się szczegółom.

Bardzo pozytywnie ten fulm wypada na tle konkurencji, również tej szeroko pojętej. Szczególne wrażenie robi gra i sam pomysł na głównego bohatera. K. Stroiński wykazał się nie lada talentem odgrywając tak dobrze złożoną postać płatnego zabójcy o wyglądzie emeryta z naprzeciwka. Widać, że Bromski naprawdę się postarał przy tym filmie.

Też mi zgrzytnęło z tym samochodem, ale to taki szczegół. Poza tym nie mam się do czego przyczepić. Dobrze skonstruowane kino gatunkowe, jest napięcie, jest klimat i o to chodziło. Bromski podwyższa loty :)