To świetny film. Chociaż momentami można śmiać się nie z przebiegu akcji czy dowcipnych scen, ale z braku realizmu: otóż aniołki czynią cuda :) Ale to ejst bardzo śmieszne i przyjemne. Najbardziej zaś w filmie podobało mi się przywitanie Bos'a z szefem FBI. Zachęcam do oglądania!