PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=250397}
6,9 481
ocen
6,9 10 1 481
6,7 3
oceny krytyków
Antykwariat
powrót do forum filmu Antykwariat

świetny film :)

ocenił(a) film na 10


galeria postaci które się pojawiają w tym krótkim filmie rozbawiła mnie jak nigdy ale jest to śmiech przez łzy, autor filmu pokazuje ludzkie dramaty a ich bohaterowie to zwykli-niezwykli ludzie których codziennie mijamy na ulicy... gorąco polecam, film jest " w dodatkach " do "Korporacji" wydanej właśnie na DVD przez Against Gravity / Mayfly (www.docreview.pl)

ocenił(a) film na 8
Zygar

Zgadzam się, szacunek dla reżysera za odkrycie tak ciekawego miejsca, za obraz, który jest ciepły, dowcipny a w dodatku skłania do reflekcji.

Zygar

Bardzo ciekawie pokazany antykwariat, chciałbym tam kiedyś zajść i zobaczyć czy udzieli mi się ta charakterystyczna atmosfera z filmu. Postaci śmieszne, smutne, tragiczne i bezlitosny pan Krzychu, który i tak uważa się za boga :]

ewka_tal

Nie udzieliłaby się.
Filmu nie widziałam, ale tak się składa, że jestem bywalczynią antykwariatu pana Krzysia i dwóch sąsiednich od ładnych paru lat. Zawsze odbierałam w/w jako przybytek osób dziwnych (co mi nie przeszkadza) i stanowiących bardzo hermetyczną grupę - co już wadzi. Odbieram ich jako, złośliwie mówiąc, grupę wzajemnej radosnej adoracji, której - jak to celnie ujęłaś - bogiem jest pan Krzysiu. On sam w moich oczach jest nieprzyjemnym, chamusiowatym facetem, często zachowuje się po prostu lekceważąco i protekcjonalnie wobec swoich klientów. Prawdopodobnie między mną a "teamem pana Krzysia";) istnieje zbyt dużo różnic (gł. płeć i wiek) bym mogła jakoś znaleźć z nimi wspólny język i nawet miłość do książek nie jest w stanie tych różnic złagodzić.
No cóż, właściciel sąsiedniego antykwariatu, mały staruszek z brodą św. Mikołaja, jest moim serdecznym znajomym, więc nie mam nad czym płakać:)

Pozdrawiam wszystkich moli książkowych.

Tuulikki

Taaak, "nieprzyjemny, chamusiowaty facet zachowujący się lekceważąco i protekcjonalnie" to i tak jest eufemizm wobec tego, co ten mityczny "pan Krzyś" wyczynia. Raz na moje pytanie o pewną książkę (tu się przyznaję, popełniłem błąd: nigdy, przenigdy nie wolno go pytać o asortyment - i tak nie wie, co ma w pudłach, a jeszcze Was ochrzani) odparł: "co, ku*** mać, w tych obok nie było, to do mnie przyszedłeś"? I to był mój ostatni kontakt z panem Krzysiem, człowiekiem, "który bezbłędnie potrafi stwierdzić czego potrzebują jego klienci".

Jeśli zaś chodzi o tego brodatego antykwariusza, również bardzo Go lubię, podobnie, jak Jego sąsiada.

misz_4

ja zaczelam nidawno bywac w antykwariatach i szukam ich po calym miescie czy ktos moze podac adres do pana Krzysia?? :)

Kashydlynol

Podjedź metrem do placu Wilsona i wyjdź przy Hali Marymonckiej (wyjście w kierunku Młocin), przed Halą jest mały pawilon - nie możesz go przeoczyć. Antykwariat pana Krzysia poznasz po wystawionych kartonach z książkami i tłumie dziwnych ludzi;)

Tuulikki

Przy Merkurym, a nie przy Hali Marymonckiej - adres to Słowackiego 6/8

misz_4

Oj, faktycznie, przepraszam. Jasne, że Merkury.
No cóż, kiedyś pomyliłam nazwy stacji Młociny z Kabatami..:)

ocenił(a) film na 3
Zygar

jakie ludzkie dramaty? dramat to chyba w takim antykwariacie kupować. antykwariusz zbywa i bluźni na ludzi. jest milszy dla podpitego żula, który jak sam stwierdza przynosi kradzione książki niż dla chłopaka szukającego "Ferdydurkę".

dokument znośny, ale to nic specjalnego.

ocenił(a) film na 7
SickBastard

Myślałem, że taki sposób zachowania sprzedawców i podejścia do klienta, to w czasach wolnego rynku zamierzchła przeszłość. No niestety się pomyliłem, i bardzo mnie to dziwi. Ja rozumiem, że można być zmęczonym codziennym spotkaniem z tłumem ludzi, którzy przewijają się przez sklepik o powierzchni czterech metrów kwadratowych. Ale taki stosunek do klienta jakoś nie uchodzi inteligentnemu i oczytanemu, zdawałoby się, człowiekowi. Ale widocznie naszemu antykwariuszowi nie zależy na nowych odwiedzających. Można i tak..

dustman

Wszystko to idealnie opisują słowa pana Krzysia wypowiedziane do kogośtam, trochę już nie pamiętam - 'I w ogóle, to niech pan stąd już wy***'. Miałam okazję rozmawiać z reżyserem i całkiem nieźle wspomina współpracę:). Tak przynajmniej zrozumiałam.

ocenił(a) film na 8
dustman

jego antykwariat to moze robic co chce jak sie komus nie podoba niech wypierdala heheh na swoj sposob zabawne zachowanie (pod warunkiem ze sie nie jest klientem) :)

dustman

Dokument sprzed 19 lat, komentarze też sprzed nastu. Byłem ciekaw czy antykwariat ciągle istnieje, sprawdziłem w CEIDG i widzę, że tak :o Chyba Pana Krzysia uratowało to co pogrążyło innych "specyficznych" antykwariuszy czyli sprzedaż internetowa:) (czytaj- bez kontaktu bezpośredniego z klientem). Dokument mnie "zmęczył" po 5 minutach, więc nie oceniam.

ocenił(a) film na 8
Zygar

Opowieść o zacnym gburze.Wszystkim krytykom dedykuję słowa głównego bohatera: "Proszę stąd iść... a wręcz spierd..ać."

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones