Właśnie oglądam na MGM z mojej perspektywy nie wytrzymał próby czasu .Z sentymentu jednak zostaje 7.

P.S. Rocznik 81 .

Pozdrawiam

Jeżeli dobrze pamiętam to 8 klas podstawowych znieśli w 2002/3 a więc nie zgodzę się z teorią Twoją,bo znam osoby,które uczęszczały do gimnazjum i oglądały ten film na przełomie 1999/2001 i są nastawieni do niego pozytywnie.

Ja obejrzałem w 2014 (mam 18 lat) i jest dla mnie meeega tak samo jak martwe zło 2 bo 1 jakoś nie chciało mi sie oglądać :)

Film jest dla mnie kwintesencją komedii w horrorze. Trochę się na tym filmie wychowałem, więc oceniam go przez pryzmat wspomnień i tęsknoty za dawnymi czasami dzieciństwa :). Za co lubię go najbardziej? Za autoironię, puszczanie oka do widza, parodiowanie gatunku horroru, no i Ash'a, zalążek antybohatera, takiego ówczesnego Riddica. Młodsi mogą tego nie docenić, bo takie zagrania są obecnie niemal w każdej komedii, w zasadzie wszystko podawane jest też na tacy. Obecnie kręci się parodie parodii. Rocznik 79 :) Pozdrawiam wszystkich "wapniaków" wychowanych na VHS i Pegasusie :))))

To był pierwszy film jaki zobaczyłam na VHS. Uwielbiałam go wtedy i teraz też. Wiadomo, że mam do niego sentyment. Efektów specjalnych nie ma co porównywać, lata świetlne dzielą ten film od obecnych możliwości kina.
Ale film ma humor, fabułę, anty-bohatera, którego nie sposób nie polubić i Ash'a co do którego człowiek się zastanawia, co on jeszcze spier****i :)
Wracam do tego filmu co jakiś czas i wciąż mnie bawi tak samo jaka lata temu.
P.S.
rocznik 79

Proszę o przykłady śmiesznych tekstów które cytowałeś bo ja niestety takowych nie widziałem które zapadły by mi w pamięć.