Szczególnie uwagę zwraca świetny pomysł. Trener boksu (Belmondo) jedzie na Olimpiadę wraz z swoją kadrą-Berlin 1936 rok. Podczas drogi spotyka młodego chłopca-sierotę którego rodzina (i on sam) wpada w poważne w terapaty gdyż są żydami(III Rzesza- Adolf Hitler w pełni władzy ). Belmondo poświęca życie aby ich uratować. Warto zwrócić uwagę że Oury przedstawił jednego z niemieckich oficerów jako pozytwną postać (Przyjaciel Belmondo). Pomaga nie tylko Jean-Paulowi ale Sierocie i jego rodzince. W filmie świetne sparodiowany został Adolf. Warto zwrócić uwagę na dobrą rolę tego aktora. Zresztą większość oficerów przedstawiono w śmieszny sposób. Całość dopełnia dobra muzyka Cosmy.

Film na:

7.5/10




Serdecznie Pozdrawiam