Film taki sobie nie jest słaby ale najlepszy też nie ,podobny do amerykańskich produkcji ;/ Co dalej to film ten ma jakiś taki absmak , te sceny jakoś akcji mnie nie wciągneły i nie powalają na kolana ;/ Od początku jakaś strzelanina potem atak jakiegoś terrorysty na metro ( pociąg ) akcja tam była niedopracowana i jakieś takie troche przegięcie , w tym samym pociągu są oczywiście .Walka jak Jay ( chyba ) walczył z tym całym T to takie sobie najpierw go postrzelił ale miał karte i w niej utkwiła kula ,potem głupia śmierć poprzez odpięcie sobie szelek ;/ Co dalej to jak ta dziewczyna z gitarą biegła przez pociąg od razu głupie to było bo ten policjant był po jednej stronie wagonu tamten bandzior po drugiej ;) Też co było dobre to koniec taki dramatyczny jak on cierpiał i ta jego no właśnie kim ona była właściwie ? Tak myślałem czy to była jego siostra ? A może nowa miłość bo żone wiadomo że stracił i że zginęła przez tego terroryste , ale tamten bandzior też stracił swoją ukochaną .Co więcej atak ekipy na metro też taki sobie ogólnie tak sobie było ,jakaś scena jak jechał motorem po schodach albo też jedna komiczna postać jakiegoś złodziejaszka ;) Tak że film jakiś taki niedopracowany ,akcja na koniec taka jakaś dramatyczna bo się musiał poświęcić dla dobra ogółu ;/ Dałem 7 ale film nie jest taki szczególnie dobrym filmem akcji .