PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=321837}

Atramentowe serce

Inkheart
6,5 22 070
ocen
6,5 10 1 22070
Atramentowe serce
powrót do forum filmu Atramentowe serce

Zmarnowany potencjał..

użytkownik usunięty

"Atramentowe serce" zapowiadało się fantastycznie. Film oparty na genialnej powieści
Cornelii Funke, fenomenalny Paul Bettany w roli Smolipalucha, genialna Helen Mirren
jako Elinor, fantastyczny Brendan Fraser wcielający się w postać Mo. Piękne scenerie,
ciekawa muzyka, ogólnie interesujące. Jednak sądziłam, że przy takiej obsadzie i z takim
pomysłem, wyjdzie coś wyjątkowego. Owszem film poprawnie zrealizowany, ale postać
Meggie wyobrażałam sobie jakoś inaczej. myślę, że D. Fanning albo nawet lepsza Anna
Sophia Robb sprawdziłaby się zamiast tej Elizy Bennett, która totalnie mi nie pasowała.
Najlepiej dobrana była postać Smolipalucha - Bettany stworzył coś wyjątkowego, grał
tak, jakby naprawdę pochodził z innego świata. Nietrafiona postać Koziorożca jak dla
mnie.

co do samej fabuły. gdyby reżyser mógł być bardziej wierny historii z powieści. wątek
Smolipalucha nie został w pełni rozwinięty. w książce zupełnie inaczej przedstawiono
jego tragiczną historię i życiowe dylematy. [SPOILER] odesłanie go z powrotem
uniemożliwiło nakręcenie dalszych części. sądzę, że gdyby ktoś inny zajął się reżyserią,
film wyglądałby zupełnie inaczej.
mimo to, za Mirren, Fasera i Bettany mocne 7 :)

ocenił(a) film na 8

książki nie czytałam, ale również uważam, że film mógł być lepszy. Ale za to Paul Bettany był doskonały ;)

faktycznie, zgadzam się, film mógłby byc znacznie lepszy :). ode mnie była mocna 6, bo jednak film nie oddał całej magii książki.

Tak naprawdę to można by nakręcić kolejne części, gdyby scenariuszem zajęła się osoba, która zna się na swojej pracy. W wersji książkowej Smolipaluch i tak wraca do swojego świata, tylko w inny sposób.

użytkownik usunięty
dansty

tak, wiem, no ale jak wyobrażasz sobie nagranie kolejnej części, kiedy Smolipaluch jest już "u siebie"?

Właśnie dlatego napisałem, że scenarzystą musiałaby być osoba, która w logiczny sposób wprowadziłaby do historii Orfeusza.

użytkownik usunięty
dansty

nie wiem, czy znalazłby się ktoś, kto by tego nie zwalił do końca. generalnie jednak, film był spoko jeśli chodzi o obsadę. strzałem w dziesiątkę był wg mnie Paul Bettany w roli Smolipalucha.

Najtrudniej byłoby wpleść do historii Orfeusza. Potem wystarczyłoby trzymać się wiernie pierwowzorowi (na tyle, na ile to możliwe).
Tak naprawdę nasza dyskusja jest jałowa, skoro i tak nie nakręcą kontynuacji. Cztery lata to duża dla niektórych aktorów, więc trzeba by zmienić część obsady, co poskutkowałoby niechęcią ze strony widza, który przyzwyczaił się do wizerunków postaci z pierwszej części.
Co do Smolipalucha to się zgadzam. Gdyby nie poprzestano na pierwszej części, prawdopodobnie stałby się jedną z nowych ikon popkultury. Ale to tylko przypuszczenia.

użytkownik usunięty
dansty

dokładnie, mimo to ubolewam, że nie podjęto się ekranizacji kolejnych części :/

ocenił(a) film na 6

przeczytałam dwa dni temu książke, pierwszą część. jest fenomenalna :) a tu się okazuje, że jest film! chciałabym go obejrzeć, ale boje się, że to będzie film typu... Eragon. Film Eragon jest całkowitą pomyłka, jeżeli chodzi o pierwowzór książkowy. Ale widząc Smolipalucha (aktora, który go grał) to jestem pod wrażeniem Jego wyglądu i wgl... jestem bardzo zaciekawiona tym filmem, chciałabym go mieć nawet w swojej kolekcji, więc może jutro wybiorę się do Media Markt, możne znajdę ten film ,kto wie.... :)
Ale ogólnie mówicie, że film nawet dobrze zrobiony?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones