PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=558178}

Avatar: Istota wody

Avatar: The Way of Water
7,2 80 507
ocen
7,2 10 1 80507
6,0 46
ocen krytyków
Avatar: Istota wody
powrót do forum filmu Avatar: Istota wody

Trzeba było trochę kasy wydanej na zrobienie animacji przeznaczyć na zatrudnienie jakiegoś solidnego scenarzysty. Mam wrażenie, że to wszystko jest strasznie naciągane. Świat w którym się dzieje akcja jest dopasowywany do scenariusza. Wszystko płaskie, uproszczone. Najgorsza postać to ten Tarzan, który jest trochę po jednej trochę po drugiej stronie - dla mnie jego motywacje są zupełnie nie zrozumiałe. Ktoś chyba uznał, że to będzie taka wewnętrzna walka, a typ tak naprawdę biega pomiędzy jednymi i drugimi i wszystkich wnerwia, a najbardziej widzów. Poza tym dlaczego Jake Sully jest taki ważny dla Ziemian? Mam wrażenie, że Ziemianie gdyby tylko chcieli to zrobiliby tam sieczkę i cała planeta byłaby pozamiatana w jeden dzień a oni ganiają tylko za jednym facetem zamiast rozwalić wszystkich. Chciałbym zobaczyć równorzędną walkę a twórcy każą mi uwierzyć, że banda gołodupców z pomocą ryb jest w stanie rozwalić rozwiniętą technologicznie cywilizację. Jedynka była o wiele lepsza, bo była czymś nowym i na jednym filmie trzeba było zakończyć. Czy cała ta seria ma polegać tylko na jakichś hollywoodzkich banałach i nawalaniu się pomiędzy ludźmi a kosmitami? Przecież wiadomo, że zawsze Navi wygrają. Gdyby chociaż to rzeczywiście był gruby rozpierdziel, ale to wszystko jest podane w Disneyowskiej formie family-friendly. Obraz oczywiście wygląda świetnie, ale dla mnie to jest po prostu za mało. Dla mnie to jest schemat za schematem - człowiek ogląda i wie, że w tym momencie w ostatniej sekundzie bohater w jakiś szczęśliwy sposób się uratuje i że ktoś musi umrzeć ale raczej jakaś drugo- lub trzecioplanowa postać wszystko polane sosem składających się z jakichś banałów, jakichś tandetnych historyjek o rybach, które są geniuszo-hipisami wymyślającymi muzykę. Świetna animacja zaburza niektórym widzenie tego filmu, bo gdyby tak po prostu usiąść i przeczytać scenariusz i te wszystkie dialogi, to człowiek złąpałby się za głowę. Uważam, że James Cameron zrobił w swojej karierze rewelacyjna filmy, ale w tym przypadku zapomniał, że efekty to nie wszystko i warto byłoby mieć też jakąś wciągającą historię i ciekawe postacie.

1992kamil

poruszyłeś bardzo ważną kwestię - znamy co będzie że navi zawsze wygrają czy to fartem czy to cudem, wszystko z góry jest przesądzone także nie wiemy nawet czy avatar 5 powstanie ale już wiemy kto wygra pojedynek, pytanie czy będzie to zaskakujące i ciekawego skoro znamy "przeznaczenie"
co przeniosą akcję na ziemię albo coś? czy może to navi zrobi prezent na ziemi? wątpie

ocenił(a) film na 5
esuba94

Rozwaliło mnie też to, że Ziemianie już raz do nich przylecieli a oni w żaden sposób nie przygotowywali się do ich kolejnego ataku. Mogli chociaż jakieś prymitywne zbroje zrobić, cokolwiek. Mają tylko te swoje magiczne włócznie, które przebijają wszystko. Fabuła tego filmu to jest jakaś dziecinada. Dlaczego w tych finałowych scenach na statku nie biorą w ogóle udziału ci wszyscy doskonale pływający tubylcy? Oczywiście dlatego, że rozwaliliby głównego złola w minutę i pomogli wypłynąć innym, więc czekali na zewnątrz albo popłynęli na plażę.

ocenił(a) film na 6
1992kamil

Boże, nad tym samym sie zastanawialem przez godzine. Gdzie wyparowali ci plywajacy... Fabuła w skrocie to Jake Sully z rodzinką ucieka, jak ich dopadna to ucieka dalej, jak ich dopadna to znowu dalej :D Bedzie nastepna czesc, zmieni sie tylko miejsce akcji i to samo walkowac mogą

daniel22

boje się że trójka może być podobna w sensie że zmieni się tylko otoczenie ale sposób prowadzenia akcji czy nawet czynności i metodologia zostanie zachowana z dwójki

esuba94

W końcu 3 część była kręcona razem z 2. Więc przez tych samych ludzi i według tego samego konceptu.

sterysziomek

No tak i tego się boje, przy avengersach mniej było czuć kalki scenariusza

esuba94

Z tego co gdzieś wyczytałam w 3 mają lekko to zmienić. Do tej pory ziemianie byli przedstawiani jako jednoznacznie źli a niebiescy jako ci dobrzy, ale w kolejnej części chcą nieco zmienić narrację. Oby.

linka100

Było by fajnie

Generalnie jest taka sprawa że oni nagrywają dużo a potem dużo scen kasują - nawet te które ukazują kogoś dobrze lub źle

jak było w 1 części? kasowanie scen gdy parker nie chciał atakować jednak domowego drzewa, gdy cała drużyna avatarów zaatakowała lobby i centrale RDA avatarami i koparką - i dlatego pozwolono im potem zostać, podobnie mogło być w 2 części o nowo przybyłym dowództwie i to samo w 3 części, fajnie by było zobaczyć że pandora ma też wewnętrzne problemy a nie tylko problemy z ludźmi

(skoro tyle kasują to niech spinoffa zrobią)

linka100

Wyczytałam, ze 3 cześć bedzie o złym klanie Na-vi

esuba94

Niekoniecznie. Cameron ogłosił, że część trzecia będzie poświęcona złym Na'vi czczącym ogień, zwanych "Ludem Popiołu", więc chyba wprowadzi to jakąś świeżość do serii.

ocenił(a) film na 5
religawojtek

Skoro trzecia część ma być w temacie ognia, w pierwszej motywem przewodnim było powietrze, w drugiej woda, to w czwartej jak nic ziemia i ujeżdżanie wielkich dżdżownic, a w finałowej piątej z połączenia tych mocy powstanie Kapitan Planeta.

voodoo856

W sumie to słyszałem gdzieś, że w części piątek Neytiri ma zostać wysłana na Ziemię.

voodoo856

Xddddd

daniel22

nudny, wtórny i denny film. Kolejna część Istota pustyni następna Istota stepów etc... Cameron wziął wątki z różnych filmów i zrobił kolejny. Na początku filmu już wiedziałem, że na końcu będzie solówka, te solówki od czasów Comando

ocenił(a) film na 9
esuba94

"poruszyłeś bardzo ważną kwestię - znamy co będzie że navi zawsze wygrają czy to fartem czy to cudem"

straszne. Batman zawsze wygrywa, Dr Strange wygrywa, Superman wygrywa. Nie wiemy czy fartem czy cudem, ale wygrywają. Super argument.

Administrator_Internetow

jedynym zaskoczeniem może być śmierć neytiri w ostatnim lub przed ostatnim avatarem na koniec

1992kamil

Kto wygra: cywilizacja przyszłości, która już w 1945 roku była w stanie jedną bombą zniszczyć całe miasto i zabić 250 tysięcy ludzi, czy banda gołodupców z magiczną włócznią i mocą przyjaźni? :D :D

Według Camerona wygra banda gołodupców :D

Masz rację, ale tu zdecydowanie film na odległość pachnie świetnymi efektami i naiwną fabułą. Jeśli już oglądać to tylko dla efektów.

Dentarg

Wysyłanie nawet 1kg masy w kosmos jest potwornie kosztowne. Więc Ziemianie nie polecą tam całą flotą.

ocenił(a) film na 3
Anna_Sandstorm

To w świecie Avatara mamy 2022 rok?

Van_Etten

Akcja jest za ponad 130 lat i wtedy będzie podobnie.

Anna_Sandstorm

no tak a co widzieliśmy w pierwszych 10 minutach? do tego nanity pająki budujące wszystko z niczego, 30+ statków na jednym ujęciu

ocenił(a) film na 5
Dentarg

W pierwszej części ziemianie nie spodziewali się zorganizowanego oporu tubylców, sądzili że ich wykończą bez większego oporu i dlatego to miało sens. Tutaj ziemianie przez kilka lat przygotowują się do pacyfikacji planety tylko po to by wypaść jak Rzymianie z Asterixa i Obelixa.

yancornishone

Akurat to polowanie na biednego Jacka to wątek poboczny. Widać że budowa nowego miasta posuwa się do przodu.

ocenił(a) film na 9
Dentarg

Przecież w w Avatarze ludzie na Pandorze nie reprezentują rasy ludzkiej jako ogółu XD Było mówione na początku pierwszej części, że to korporacja nastawiona na zysk, więc jest to raczej walka tubulców z pracownikami tej korporacji. Widać, że nic nie zrozumiałeś... Ludzie na Ziemii w tym czasie mogą nawet nie wiedzieć co tam się dzieję. Że takie banalne rzeczy trzeba tłumaczyć niektórym xdd

ocenił(a) film na 10
grzybowa124

Ktoś kto nie zna np kompani wschodnio indyjskiej ten nie wie o czym pisze

Dentarg

i co ci po tych bombach? Przecież nie zrzucisz ich na tereny gdzie chcesz zamieszkać lol. Tubylcy mają przewagę terenu, świetnie sobie radzą w wojnie partyzanckiej.

1992kamil

Akurat motyw z inteligentymj wielorybami, nie rybami! jest najmniej tandetny więc nie chrzań głupot. Aczkolwiek cała reszta scenariusza mie jest za bardzo ok,pozostaje kilka świetnych scen z Neytiri.

ocenił(a) film na 5
R_K_4

Chyba dla ciebie . Dla mnie to było żenujące . Jak wieloryb pyta " a co u twoich dzieci ? "... żenujaca scena . Cały motyw z wielorybami był idiotyczny . Jak ten zielony szef mowi ,ze jak sobie zabijają wieloryby za horyzontem to w sumie spoko ,ale jak na naszych oczach to juz źle ...a to niby byli ich duchowi bracia ...co za róznica gdzie ich zabijają ? suchar jak nic

tomek23452

Fakt, scenariusz jest dosyć debilny. No ale zarobił i zarobi. 3 część będzie jeszcze bardziej kretyńska.

ocenił(a) film na 5
R_K_4

Tego nie neguję ,ze zarobil . Chociaż Cameron mowil ,ze zeby powstała czwórka musi zarobic 2mld ,a na razie ma 500 mln ,wiec byc moze jednak nie zarobi tyle ile chcieli ,poza tym ja juz raczej na trójkę nie pojde ,bo mnie dwójka zniechęciła

ocenił(a) film na 5
tomek23452

Czwórkę zaczęli niedawno kręcić. Obecnie ważą się losy piątej części. Avatar miał być początkowo trylogią więc trójka to będzie battle royale zakończona spektakularnym zwycięstwem navich.
Będzie jak w Star Warsach. Trylogia Disneya była tanim kiczem pełnym autoplagiatów żeby na siebie zarobić a ambitniejsze scenariusze pojawiły się dopiero w spin-offach

użytkownik usunięty
1992kamil

Gość ze swoją władzą absolutną nad scenariuszem staje się w tej serii filmów jak Lucas robiący prequele star wars, masturbuje się sam do siebie nie zdając sobie sprawy że wszystko co tworzy jest jakieś takie meh i płytkie

ocenił(a) film na 6

Wolał bym 10 razy obejrzeć StarWars 1-3 niż drugi raz Avatar 2. Poziom głupoty i nudy w tym filmie wystrzelił poza skalę wysokobudżetowych produkcji. Jak by z tego zrobić film przyrodniczy, to byłby 10x przystępniejszy w odbiorze.

Masz rację. Cameronowi po prostu odje...ło. Zatracił się w tym śllinieniu się do technologii. Najgorsze jest to że to gówno trzepie kasę.

ocenił(a) film na 2
1992kamil

racja tylko skąd tak wysoka ocena tego filmy, dałeś 5? Ja dałem 2 tylko dlatego że nie wyszedłem z kina.

ocenił(a) film na 5
foxx77

Bo w Imaxie w 3D ten film wygląda świetnie

ocenił(a) film na 9
foxx77

Ocena filmu zależy od oczekiwań. Ja idac na Avatara (pewie jak wiekszoc ocenianacych >8) liczylem na grube efekty wizualne, prosta historyjke, troche emocji, troche akcji i wszystko tam bylo takze oceniam 9/10 pod tym katem. Jakbym chcial realizm i skomplikowana spojna fabule, ale marne wykonanie, to bym poszedl na jakis Polski film. Problem pojawia sie wtedy jak sie oczekuje od filmu tego czego nie powinno.

ocenił(a) film na 10
KaroAA

zgadzam się, film przerósł moje oczekiwania. Na pewno nie spodziewałbym się jakieś super skomplikowanej fabuły po filmie akcji XDDD. Ludzie co myślą, że jak pójdą na Terminatora albo Marvela to dostaną jakąś zawiłą fabułę z podwójnym/potrójnym dnem są śmieszni xd.

ocenił(a) film na 5
lokomocio

O co ci chodzi z tym podwójnym dnem. Terminator to film akcji, ale fabuła była w miarę logiczna, a motywacje bohaterów naturalne. Wiadomo, że są to bajki, ale jeżeli Kot w butach jest uosobieniem sprytu to nie może w połowie okazać się idiotą. Jeżeli Jake Sully jest bohaterem, przywódcą, żołnierzem to nie ucieka po pierwszym kontakcie z przeciwnikiem i nie zostawia swojego plemienia. To jest po prosty bzdura i nie ma to nic wspólnego z głęboką psychologią i czy podwójnym dnem.

ocenił(a) film na 9
toton

Było tam wiele rzeczy nielogicznych, ale akurat punkt do którego się przyczepiłeś był całkowicie naturalny. Jako przywódca podjął decyzję, że bezpieczniej dla swoich ludzi i jego rodziny będzie jak się ukryje, bo to na niego polują.

ocenił(a) film na 5
KaroAA

Ha ha i dlatego przeniósł się do innego plemienia, żeby to inne zaatakowali. Pięknie. Poza tym skąd ziemianie niby mieliby wiedzieć, że porzucił swoje plemię? Zresztą tam było jasno powiedziane, że nie robi tego żeby ochronić plemię, ale swoje dzieci.

ocenił(a) film na 9
toton

No to sam sobie odpowiedziałes na pytanie czemu to zrobił.

KaroAA

A jak byś ocenił hamburgera o smaku kupy o którym wiesz że ma kupę zamiast wołowiny. Rozumiem że 8/10 bardzo podoba mi się Twoja logika. Cieszę się że masz lub otrzymasz prawo głosowania w wyborach.

ocenił(a) film na 9
kubiszon85

Jeżeli wybrałbym się świadomie na hamburgera o takim smaku to oznaczałoby, że mi takie smakują, więc jest szansa, że oceniłbym go wysoko jakby był wyborny w swojej kategorii. Jeżeli mówimy już o logice, to proszę wytłumacz mi swoją. Czemu poruszyłeś temat polityki na forum filmowym, pod filmem Avatar.

KaroAA

Odpowiadam-bo chciałem można się domyślić. Logika jest taka, że spodziewając się kiepskiego filmu po tytule 5cio głowy rekin- powinienem go ocenic na 8. Czy krytyk kulinarny idąc do kiepskiego baru mlecznego, dostaje sraczki i wystawia 9 gwiazdek bo właśnie tego się spodziewał. Chodzi o to że wg Ciebie kiepskie filmy powinny mieć ocenę taka jak wybitne czyli w swojej klasie. Tu nie ma klas tylko jest jedna skala ocen wszystkie filmy w jednym worku. I że mają gnioty oceny zawyżane.

ocenił(a) film na 9
kubiszon85

Proszę nie posługuj się już logiką, bo to nie jest twoja mocna strona. To co zrobiłeś to podciągnięcie "logiki" pod tezę i hiperbolizowanie, żeby pokazać że masz rację.

Użyje twojego przykładu. Jeżeli pójdziesz do baru mlecznego i zjesz najlepszy placek ziemniaczany w swoim życiu to czy dasz im wysoką ocenę? Czy jednak maksymalnie 5, bo przecież na 9 oceniłeś pysznego steka za 200zł w pięknej restauracji i nie można porównywać baru bez kelnera, z wyposażeniem z Ikea z takim cudownym miejscem?

Ja mimo, że wolę steki to spokojnie dałbym 10-tkę za pyszny placek i jeszcze napisał miły komentarz, bo moje oczekiwania były zupełnie inne.


Nie jestem ani krytykiem, ani nie oceniam filmu w kategorii najlepszy dramat czy fabuła tylko poszedłem tam, żeby zobaczyć arcydzieło wizualne z prostą fabułą. Taki film zobaczyłem i oceniłem wysoko, tyle.

Tu nie ma wiele do rozumienia.


KaroAA

Wychowałem się na bezludnej wyspie poszedłem do baru na placek i na steka do restauracji i oba dania były pyszne. Później na portalu Filmweb wybrałem dwa wysoko ocenione filmy Avatar 2 i Gorączka. Obejrzałem tylko pierwszy bo najwyraźniej ta ilość gwiazdek oznacza nudy drugi raz nie stracę czasu. Rozumiemy się? Wróciłem na moją wyspę nieświadomy że oceny na tym portalu nijak się mają do faktycznej wartości tych obrazów. Ominął mnie seans gorączki a może bym jednak nie wrócił na wyspę...

ocenił(a) film na 9
kubiszon85

Nie rozumiemy i nie zrozumiemy się. Do zrozumienia potrzebna jest empatia (zrozumienie perspektywy drugiego człowieka). Ja nie mam problemu z tym, że Avatar 2 Ci się nie podoba, ale ty ewidentnie nie możesz przeboleć tego, że byłem zadowolony wychodząc z kina i oceniłem go wysoko. Nie wiem czemu jest tak wiele ludzi na świecie, którzy nie mogą ścierpieć tego, że ktoś ma inny pkt widzenia. Zamiast próbować wszystkich przekonywać do swoich racji, po prostu zaakceptuj to, że ludzie są różni i pozwól im żyć po swojemu.

KaroAA

A i małe wyjasnienie- prawo do głosowania podobnie jak prawo do kierowania pojazdami to kategoria PRAWO a nie polityką i motoryzacja z resztą i o polityce można pogadać w oparciu o filmy aj a chciałeś mnie tu zdyscyplinować chociaż pewnie zrozumiałeś kontekst to go olałeś. Dobra oceniaj sobie te filmy jak chcesz poziom filmwebu określa poziom użytkowników i jak wszyscy starsi stażem widzą, że poziom jest 4/10 spadł z 8/10 kiedy nie było smartfonów. I użytkowników mniej.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones