Uważam że należało ten film zrobić z o wiele większa starannością gdyż brakuje mu tego wszystkiego co widzieliśmy w "Pianiście" No tak ... , ale tamten film zrobił Polański. Może ten też powinien. Polański pokazał że można było kręcić w Warszawie . Dość dużo osób zna Warszawę i Pragę. Ja się do nich zaliczam. Denerwowało mnie umieszczenie warszawskiego ZOO w Parku Juliusa Fucika . Generalnie słaby film z dość dobrą grą aktorską .
Zgadzam się. Wyszło z tego poprawne niedzielne kino familijne. Brak temu filmowi klimatu wojennej grozy podobnego do tego z Listy Schindlera czy choćby Pianisty. Plusem filmu z polskiego punktu widzenia jest oczywiście opowiadana historia oraz to, że masowy widz może zobaczyć, że Polska to kraj prawdziwie europejski z architekturą (przeciętny widz nie połapie się, że to Praga), stylowymi wnętrzami i eleganckimi ludźmi. Cierpiący na kompleksy i manię prześladowczą krytycy Idy czy Pokłosia powinni być ukontentowani.
Uważam, że nie masz nic ciekawego do powiedzenia, poza zaakcentowaniem swojej warszawskości. Radzę uświadomić sobie, że nie wszyscy obywatele świata tam mieszkają.
Rady proszę sobie zachować dla siebie. Nikt cię nie zmusza do czytania tego co inni mają do powiedzenia. Masz jakiś kompleks co do Warszawy ? Nie przejmuj się, Warszawa pełna jest takich co tu przyjechali i ciągle mają kompleksy .