PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=696637}

Azyl

The Zookeeper's Wife
7,2 44 493
oceny
7,2 10 1 44493
4,3 7
ocen krytyków
Azyl
powrót do forum filmu Azyl

Do polskich żenujących interpretacji tytułów już przywykliśmy, ale szczęśliwie do dubbingu nie. A tu proszę, telewizyjny trailer z dubbingiem. Dramat.

Ciekawe też że film o warszawskim zoo został zrealizowany w Pradze.

mateopoznan

Film jest do wyboru z dubbingiem lub z napisami, co kto lubi. A dlaczego Praga a nie Warszawa? Ten temat był już wałkowany milion razy od momentu, kiedy ludzie zorientowali się, gdzie Azyl był kręcony. W kilku tematach jest to bardzo ładnie wyjaśnione, np.tutaj http://www.filmweb.pl/film/Azyl-2017-696637/discussion/Dla+wszystkich%2C+kt%C3%B 3rzy+maj%C4%85+jaki%C5%9B+problem.,2874954

MonikaChavez

Dzięki za wyjaśnienie. Ma to sens. Natomast dubbing jest zbrodnią.

mateopoznan

dubbing jest zbrodnią, dlatego też byłam na wersji z napisami :) a jeśli chodzi o Pragę, to Prokop pytał J.Chastain o to w DDTVN

SatineNic

Jeśli Prokop sam się nie domyślił, czemu, tylko musiał się dopytać, to naprawdę ma niski iloraz inteligencji,
zwłaszcza, że Warszawa, to jego rodzinne miasto...

mateopoznan

Powód czemu film nie został nakręcony w Warszawie, tylko w Pradze jest bardzo prosty i nie wymaga dużego zastanowienia. Po prostu Warszawa została unicestwiona i kręcenie tu filmu w XIX-wiecznym plenerze jest prawie niemożliwe. Natomiast Praga się zachowała i przypomina przedwojenną Warszawę bardziej, niż pozostałe główne polskie miasta.

ocenił(a) film na 7
macior97_fw

I dlatego warszawskie Stare Miasto znajduje się na liście zabytków Unesco? O kasę poszło. Czesi i Węgrzy zachęcają filmowców z całego świata preferencyjną ofertą finansową. Ot i tyle.

wouters

Powtarzam: W XIX-WIECZNYM PLENERZE (bo takowy jest w filmie, z tego, co wiem). Warszawskie Stare Miasto to renesans i barok. Z XIX-wiecznej części odbudowano dosłownie śladowe ilości.

ocenił(a) film na 7
macior97_fw

A czy takowy plener MUSIAŁ być w filmie? Sięgnąłem do plenerów z filmu Pianista: "Zdjęcia do „Pianisty” rozpoczęły się 19 lutego 2001 w Niemczech a pod koniec marca ekipa przeniosła się do Warszawy. Tu powstały dalsze sekwencje, które kręcono m.in. na ul. Stalowej, Małej, Konopackiej, Ząbkowskiej, Instalatorów (filmowy Umschlagplatz) oraz na Krakowskim Przedmieściu, na Koziej, w hotelu Saskim i w zakładach Norblina). Zdjęcia powstawały także w podwarszawskiej Kobyłce i Rembertowie, który „zagrał” filmową ul. Stawki.". Można było? I jakoś mnie to nie raziło. A czas wydarzeń był ten sam.

wouters

Może mieli ambicje pokazać film ze staromiejskim klimatem. W "Pianiście", jak pamiętam, ujęcia zabudowań były dość ubogie i, jak się domyślam dlatego, bo w Warszawie jakby zrobić ich więcej, to już by było trudniejsze. W Pianiście też, z tego, co pamiętam, połowa filmu działa się w KL-Warschau, gdzie roiło się od czynszowych bieda-kamienic, więc, oprócz śródmiejskich ostańców, nie było problemu kręcić też ujęć w tle warszawskich powojennych moderno-kamienic, bo w skromnych, krótkich ujęciach, nakierowanych raczej na bohaterów i tak trudno spostrzec różnicę architektoniczną między architekturą żydowskich czynszówek, a powojenną moderną.
A oprócz warszawskiego zoo na Pradze, "Azyl", chyba też teoretycznie obejmuje w swoim plenerze Śródmieście.

ocenił(a) film na 7
macior97_fw

Może i mieli ambicje. A może i to i kasa. W końcu producent ma swoje wyliczenia, a nie jest to aż tak ambitna produkcja. Na przykład pierwsze ujęcie lewobrzeżnej Warszawy z perspektywy ogrodu zoologicznego wygląda wprost karykaturalnie, jak na sztychach średniowiecznych. Ale to tylko niuanse. Historia jest ciekawa i broni ten film. Warto go obejrzeć.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones