Podaję link jeszcze raz: http://www.youtube.com/watch?v=jSw62SZHqvA

Obejrzałem całość i polecam. Choć w założeniu miała to być opera budząca
narodową tożsamość Węgrów (Gertruda była Niemką i reprezentuje tu
mroczne i złowrogie siły szkodzące państwu węgierskiemu), film broni się
dobrym aktorstwem, ciekawymi plenerami i nie nuży.
Szczególnie polecam arię "Hazam, hazam" (Ojczyzno, ojczyzno) w wykonaniu
Banka (tytułowy bohater, zabójca Gertrudy). Mimo całego ojczyźnianego
patosu wzrusza swoim liryzmem. Nic dziwnego, że to główna, narodowa
opera Węgrów.

Dla zainteresowanych obejrzeniem: http://www.youtube.com/watch?
v=jSw62SZHqvA

Mnie również bardzo podobała się ta ekranizacja.
Jeżeli jeszcze tego nie zrobiłeś, polecam przeczytanie dramatu, w oparciu o który stworzono operę oraz film.
Autorem jest Katona József, tytuł utworu: "Bánk bán". Dramat dostępny jest w przekładzie na język angielski; polskojęzyczna wersja nie istnieje. Tytuł angielski to "Viceroy bánk". Nie jestem w stanie ocenić, jak wierne jest tłumaczenie na angielski, gdyż miałam przyjemność zapoznać się jedynie z węgierskim.
Serdecznie pozdrawiam.

Dzięki za podpowiedź. Znasz może inne węgierskie filmy, których akcja toczy się w XIII wieku?

Na dana chwilę nie przypominam sobie. Mogę polecić Ci za to węgierską komedię: http://www.filmweb.pl/film/Rodzina+Toth-1969-144944. Przed obejrzeniem warto przeczytać książkę dostępną w polskim przekładzie: "Rodzina Tóth" (Tóték). Autorem książki jest Örkény István. Nie jest długa. Z tego co się orientuję film jest wrzucony na youtube z angielskimi napisami.

"nie jest długa" to dobra rekomendacja :) Z węgierskich hitów obejrzałem niedawno Deltę. Film mną cisnął o podłogę.

Zaznaczyłam, bo niektórzy cierpią na chroniczny brak czasu, kiedy mają coś przeczytać;) "Deltę" chętnie obejrzę, dziękuję za podpowiedź :)