Tematyka, która w polskim kinie czy tv nie ma prawa zaistnieć a i w europejskim jedynie "gdzieś.. coś w tle". Choćby warto zobaczyć, że chrześcijaństwo to nie tylko księża ale i pastorzy, a wiara to coś innego niż religijność. Co do samego filmu to plusem jest niekopiowanie poprzednich odcinków i nieoczywiste zakończenie. Minusem jest niskobudżetowość produkcji min widoczna w ujęciach kręconych jakby pośpiesznie.