PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=761544}
6,1 2 329
ocen
6,1 10 1 2329
1,3 3
oceny krytyków
Bóg w Krakowie
powrót do forum filmu Bóg w Krakowie

Często niedawno założone konta z kilkoma lub żadną oceną, bez awatara, z kilkoma nabitymi przez samych siebie lajkami by podbić temat na główną stronę. Rządowe lemingi :)

GRAnith

Też zauważyłem. Tym bardziej że film jest ponoć mierny :)

Lukasz_Broda

A może to po prostu ludzie, którzy mają ciekawsze rzeczy do zrobienia niż siedzieć godzinami w sieci i postować we wszystkich wątkach jakie się pojawiają? Takie życie w realu, wiesz o czym mówię? Może film był na tyle dla nich ważny, żeby sobie konto założyć i coś o nim napisać? Pozdrawiam :)

Mmmonia

No nie wiem czy życie w supermarkecie może być ciekawe. I nie atakuj tak tych ludzi "z sieci". Ja mam nadzieję że im solidnie płacą za reklamę filmu na filmwebie. No chyba że naprawdę takie filmy jak "Gejsza" czy "Ostatni klaps" były dla nich takie ważne. W końcu tam też na forum założyli parę tematów wychwalających te filmy choć nawet premiery filmu jeszcze nie było. Pozdrawiam.

Lukasz_Broda

nie ma gamoniu jak napisać "ponoć film jest mierny" ale się wypowiadać.

pettreus

No jasne :)

GRAnith

Typowe, już na Filmwebie była ta metoda stosowana przy kilku filmach ;)

lew890

Prawda. Pytanie po co to dalej robią, skoro każdy wie, że to fejk.

ocenił(a) film na 8
GRAnith

Wypraszam sobie! Film 8/10 :P

użytkownik usunięty
distinct

wyprosił sobie po czym zaprosił na dalszy ciąg recenzji na katolickim portalu, lol

po co kretynie piszesz rzeczy nieprawdziwe ? przecież to skrajny kretynizm. Nie widzę, żeby koleś zaprosił na dalszy ciąg recenzji gdziekolwiek. tworzysz samodzielnie jakieś historie i się do tego potem odnosisz poprzez zwrot lol, to jak opowiedzieć sobie samemu kawał i się z tego zbrechtać. No czyż to nie oznaka debilizmu? :)

użytkownik usunięty
pettreus

uważaj misiu bo ci żyłka pęknie xD

ocenił(a) film na 3
GRAnith

Dzisiaj na każdym forum część wypowiedzi pochodzi od płatnych trolli.
Gniotowate infantylene historyjki rodem z "trudnych spraw" podlane katolickim sosem, cukierkowe zakończenia, nadęte monologi zamiast rozmów, brak wulgaryzmów nawet w rozmowie dwóch kryminalistów(mało wiarygodne), kołkowata gra aktorska :/ Ale na forum niektórzy widzą w tym niesamowitą głębię :0 Jako katolik jestem zażenowany tym w jak powierzchowny sposób pojechano po autentycznych ludzkich problemach i dylematach wiary. Jedynie mówiona historia zakonnicy wydaje się wiarygodna. Reszta opowiastek była najwyraźniej wzięta z jakiegoś podręcznika do religii dla dzieci. Niektórym chrześcijanom wydaje się, że można wiarą zamaskować marność dzieła. Efekt wychodzi odwrotny od zamierzonego.

ocenił(a) film na 7
GRAnith

Problemem nie są fejki, ale cenzura stosowana przez administrację Filmwebu. Moja recenzja filmu (jako recenzja czytelnika) została zablokowana bez podania powodu. Po prostu nie, bo nie. Jest za to recenzja Filmwebu - wyjątkowo złośliwa i niekompetentna.

mirk33

filmweb ma wysokie wymagania odnośnie recenzji umieszczanych na portalu. mojej jednej też nie przyjął. poza tym recenzja filmwebu jest w mojej opinii udana i z jej jakością nie ma co dyskutować

ocenił(a) film na 7
GRAnith

Być może wymagania są b. wysokie, ale w takim razie spodziewałbym się decyzji administracji portalu odrzucającej recenzję i jakiegoś, choćby jednozdaniowego uzasadnienia. A tu nie ma żadnej reakcji. Recenzja już czwarty tydzień oczekuje na weryfikację. Recenzja jest umiarkowana i nie jest pierwsza recenzją w moim życiu (publikowałem np. recenzje książek na portalu Biblionetka, gdzie rzeczywiście wymaganie są wysokie i jedna z moich recenzji została nagrodzona. Więc twierdzenia, że chodzi tu o wysokie wymagania możemy włożyć między bajki.
Dodam, że konto na filmweb założyłem kilka lat temu, wielokrotnie wypowiadałem się na forum. Odpada więc podejrzenie, że mamy tu do czynienia z fejkiem.
O co więc chodzi? Widać to gołym okiem. Recenzja Łukasza Muszyńskiego jest nierzetelna, formułuje absurdalne zarzuty, a powody jego niechęci do filmu są najwyraźniej pozamerytoryczne.
Jedną przyczynę widać gołym okiem - jest jakieś napięcie osobiste między Muszyńskim a reżyserem i autorem scenariusza "Boga w Krakowie".
Ale istotniejszy powód tak skrajnie negatywnej recenzji Muszyńskiego ma - m.zd. - charakter ideologiczny. Muszyński ceni kino LGBT natomiast nie ceni kina religijnego.
Oczywiście nie byłoby w tym nic złego gdyby nie dwie okoliczności.
1) Muszyński powinien otwarcie napisać, że ma z reżyserem "Boga w Krakowie" kosę a jako zwolennik ideologii LGBT odrzuca go od kina religijnego,
2) administracja filmwebu powinna dopuścić recenzje prezentujące inny punkt widzenia, niż prezentuje Muszyński.

mirk33

to druga sprawa, że oczekuje na weryfikację bo niezależnie od jakości materiałów tutaj trzeba długo czekać. pamiętam że czekałem miesiące na odpowiedzi w sprawie moich kontrybucji
zarzuty recenzenta nie są pozamerytoryczne bo widział niejeden film religijny i uderza w niego kalkowanie problemów, niedostępność materiału dla osób nie zgadzających się z tezą filmu i ogólne poczucie nawracania i jedynej słusznej racji w tych produkcjach
kino LGBT przedstawia zupełnie nowe problemy. nie widzieliśmy ich w kinie i często też w prawdziwym świecie i za to należy się szacunek.
1. nie, recenzent nie ma obowiązku przyklejać sobie karteczki na czoło z napisem WINNY (oczywiście metafora tego co napisałeś). poza tym nie ma czegoś takiego jak ideologia LGBT, bo LGBT to są ludzie. i nawet jeśli to zdecydowanie więcej jest sposobów na odrzucenie się od filmów religijnych niż zamiłowanie do filmów o gejach. chociażby doświadczenie filmoznawcy który widzi kolejny chrześcijański skok na kasę o ludziach którzy kochają Jezusa tudzież dopiero zaczynają go kochać
2. administracja dopuszcza recenzje reprezentujące inny punkt widzenia niż Muszyński. chociażby przykład recenzji filmu Historia Roja, zupełnie przeciwna do tej napisanej przez p. Łukasza

ocenił(a) film na 7
GRAnith

"niezależnie od jakości materiałów tutaj trzeba długo czekać"
Jeżeli na weryfikację recenzji trzeba tutaj długo czekać to może w ogóle zrezygnować z pozycji "recenzje użytkowników"? Bo rodzi się pytanie (i podejrzenie), że nie wszystkie recenzje użytkowników "muszą długo czekać", a więc że administracja portalu stosuje cenzurę. Wymówka "trzeba długo czekać" jest b. wygodna, ale nieuczciwa.

"zarzuty recenzenta nie są pozamerytoryczne bo widział niejeden film religijny i uderza w niego kalkowanie problemów, niedostępność materiału dla osób nie zgadzających się z tezą filmu i ogólne poczucie nawracania i jedynej słusznej racji w tych produkcjach"
Innymi słowy: "zarzuty recenzenta są zasadne, bo Panu/Pani film także sie nie podoba. Ok. Nie musi się podobać. Ale m.zd. powinna być możliwa polemika z autorem "jedynie słusznej recenzji" a administracja Filmwebu to uniemożliwia. Nie chce w tym miejscu przedstawiać moich merytorycznych zarzutów pod adresem recenzji Muszyńskiego, gdyż - jeżeli Fimweb opublikuje w końcu moją recenzję - to będzie można się z nimi zapoznać.

"kino LGBT przedstawia zupełnie nowe problemy".
Oczywiście. Ale, m.zd. jest dobre kino i złe kino. Patrzenie na kino w sposób ideologiczny (każdy gniot LGBT jest wspaniały a każdy film religijny jest słaby) jest absurdalne. A taką postawę zajmuje Muszyński (jeżeli porównamy jego recenzje "Boga w Krakowie" z entuzjastycznymi ocenami gniotów LGBT).

"doświadczenie filmoznawcy który widzi kolejny chrześcijański skok na kasę"
O co chodzi? Czy "doświadczenie filmoznawcy" obejmuje także "gejowski skok na kasę"? A co z pieczeniarzami, którzy skaczą na kasę wychwalając "kino LGBT" i zwalczając w kino religijne?

"chociażby przykład recenzji filmu Historia Roja"
Co ma recenzja filmu "Historia Roja" do faktu, że administracja Filmwebu cenzuruje z powodów ideologicznych recenzje użytkowników?

mirk33

przestań węszyć teorie spiskowe. na pewno mniej czasu czekają recenzje użytkowników z większym stażem na portalu.

innymi słowy "zarzuty recenzenta są bezzasadne, bo Panu/Pani film się podoba". to działa w obie strony ;) zaczynam się domyślać czemu filmweb może nie zechcieć opublikować recenzji. z tego co piszesz brzmi to jakby była ona tylko jednym długim farsowym tekstem napisanym w kontrze do tego Muszyńskiego

oczywiście że jest absurdalne. radzę sobie poczytać wszystkie recenzje Muszyńskiego na temat filmów LGBT i odkryć że nie wszystkie dostają pozytywne noty. często ujawniasz swoją niewiedzę na temat
"gniotów LGBT" ale pięknie nacechowana fraza, jesteś w 100% obiektywny tylko nie Muszyński :)

nie ma czegoś takiego jak LGBT skok na kasę bo zwyczajnie takie filmy się nie sprzedają. obkrążą kilka festiwali, polecą do kilku kin studyjnych, a później od razu na vod, lub nawet nie. często takie filmy giną. błagam doucz się jak działa ten przemysł, bo co chwila popisujesz się niewiedzą.
co to znaczy zwalczanie kina religijnego? widziałeś kiedyś jakieś działania mające na celu zwalczanie filmów religijnych? zgromadzenie? petycję? akcję internetową? węszę syndrom oblężonej twierdzy.

to ma, że właśnie jej nie cenzuruje. znajdź mi dowód a nie jakieś bzdury-"NIE AKCEPTUJO MI KIEDY CHCE TO ZNACZY ŻE SPISEG"-na kiju

ocenił(a) film na 7
GRAnith

"przestań węszyć teorie spiskowe. na pewno mniej czasu czekają recenzje użytkowników z większym stażem na portalu".

Mój staż na Filmwebie wynosi 8 lat. Za mało?! Mam prawo formułować zarzuty dot. cenzury, skoro prawie 4 tygodnie moja recenzja nie została zweryfikowana.

"zaczynam się domyślać czemu filmweb może nie zechcieć opublikować recenzji"
Nie będe polemizował z Twoim wyobrażeniem nt. mojego tekstu. Jezli tekst sie ukaże, to pogadamy. Ale żeby sie ukazał Filweb musi zrezygnowac z cenzury.

"radzę sobie poczytać wszystkie recenzje Muszyńskiego na temat filmów LGBT"
Nie! Za jakie grzechy!

"nie ma czegoś takiego jak LGBT skok na kasę bo zwyczajnie takie filmy się nie sprzedają"
To kto, po co i dla kogo je kręci? Ale cieszę się, że przyznajesz mi rację, że to gnioty. Tym bardziej dziwię się, że Muszyński sie nimi zachwyca. Choć, podobno, nie wszystkimi. Możesz podesłać, z łaski swojej, jakiś link do krytycznej recenzji muszyńskiego filmu LGBT?

"co to znaczy zwalczanie kina religijnego? widziałeś kiedyś jakieś działania mające na celu zwalczanie filmów religijnych?"
Owszem. Właśnie jedną z tych metod tutaj demaskuję. Walimy zamówioną recenzje krytyczną i blokujemy wszelkie recenzje pozytywne. Jakie tolerancyjne i pluralistyczne - prawda?

mirk33

I pochwal się jak bardzo to były tłuste lata w wysyłaniu do nich recenzji. Serio oczekujesz że twoje ośmioletnie nieaktywne w tej kwestii konto ma być traktowane lepiej niż dajmy na to roczne konto osoby która się angażuje?

Nie ma czegoś takiego jak cenzura na filmwebie. Udowodnij że jest a nie machasz szabelką że SPISEG SPISEG

To w takim razie nie wypowiadaj się skoro wybierasz ignorancję :)

Kręci się je zazwyczaj dla znawców kina którzy mają dostęp do takich filmów a nie polskich januszów po 40-tce. To że te wszystkie chrześcijańskie filmy robione za małe pieniądze i na jedno kopyto są wysyłane do takich nisko wartościowanych dystrybucyjnie krajów Polska udowadnia że to są niezłe skoki na kasę. przecież szkoły i tak pójdą w ramach lekcji religii :)
Nie, nie przyznaję ci racji że to gnioty. coś ci się wymarzyło :)
Proszę bardzo, link: http://www.filmweb.pl/reviews/Co+zrobi%C4%87+z+t%C4%85+mi%C5%82o%C5%9Bci%C4%85-1 4509

Nic nie demaskujesz bo nie masz żadnych dowodów a są tylko twoje niczym niepodparte domysły :)

GRAnith

tudzież inny, bardziej trafny link: http://www.filmweb.pl/reviews/Zakochany+Xavier-13050

ocenił(a) film na 7
GRAnith

"I pochwal się jak bardzo to były tłuste lata"
147 wypowiedzi.

"Serio oczekujesz że twoje ośmioletnie nieaktywne w tej kwestii konto ma być traktowane lepiej niż dajmy na to roczne konto osoby która się angażuje?"
Naprawdę nie rozumiesz? Nie oczekuję, że będę traktowany lepiej niż inni (nigdzie tak nie napisałem), ale oczekuję, że bez względu na to czy moje opinie podobają się administratorowi Filmwebu, nie będę traktowany gorzej niż inni.

"Nie ma czegoś takiego jak cenzura na filmwebie."
To jest dogmat? A jeżeli fakty przeczą temu, to tym gorzej dla faktów?

Dzięki za link. Nie jest to przykład recenzji krytycznej, tylko nieco mniej entuzjastycznej. Ale przyznaję, że Muszyński jest tutaj w swoim żywiole.

Muszyński: "Ubrany w dres, ostrzyżony na jeża podczas nudnego wernisażu z miejsca wypija "na znieczulenie" podwójną lampkę wina. Na osiedlu nie daje sobie w kaszę dmuchać i, kiedy trzeba, puszcza w ruch twarde pięści. Wypisz, wymaluj: heteroseksualny samiec alfa."
W jakim środowisku funkcjonuje taki stereotyp? Przecież to jakiś bełkot.

Muszyński: "Polskie kino i telewizja lubią pokazywać homoseksualistów albo jako przegiętych ekscentryków, albo nadwrażliwych odmieńców".
Znawstwo tematu zasługujące na szacunek. Jakoś nie przychodzi mi na myśl żadna egzemplifikacja tej tezy.

Muszyński: "niemożliwe do zrzucenia kajdany, które nakładają nam rodzina i społeczeństwo"
Straszne! Jestem poruszony. Zapomniał dodać, że kajdany nakłada także religia, Kościół, moralność...

Muszyński: "W jego filmie znajdziecie wyjątkowo odważne i dobrze zagrane jak na polskie kino sceny erotyczne. Mam tylko wrażenie, że te w wydaniu hetero pokazują jednak ciut więcej".
To jest recenzja filmu porno?

Muszyński: ">>Płynące wieżowce<< od początku dryfują w kierunku uniwersalnej opowieści, która mogłaby się wydarzyć pod każdą szerokością geograficzną. Brakuje w niej jednak szczegółów i smaczków uwiarygadniających historię".
Muszyński jest ostry niczym Oleksy!

Czy ktoś, kto pisze takie banialuki może napisać obiektywną recenzję filmu religijnego? Czy komuś, kto postuluje zrzucenie kajdan nakładanych przez rodzinę i społeczeństwo może spodobać się film, przypominający o tym, ze istnieje obiektywne prawo naturalne, że mamy nie tylko prawa, ale i pewne obowiązki wobec społeczeństwa? Czy ktoś kto jest takim znawcą scen erotycznych (homo i hetero) i z takim znawstwem je opisuje, recenzuje a nawet doradza, jak je poprawić, może spodobać się prosta historia o "Bogu w Krakowie"?

Tyle tylko, że psim obowiązkiem Filmwebu, który zamówił recenzję filmu religijnego u Muszyńskiego, było zadbanie o to, aby także ktoś o innym światopoglądzie i mniej zacietrzewiony ideologicznie, zrecenzował ten film. A jesli Filmweb o to nie zadbał, to przynajemniej powinien umozliwic uzytkownikom zamieszczenie swojej recenzji, nawet jezeli nie odpowiada ona gustom Muszyńskiego.

mirk33

147 wypowiedzi to byle kto może sobie napisać w dzień, nie są żadną wartością :)
nie jesteś traktowany gorzej niż inni. nie licząc osób które poświęcają cały czas się dla filmwebu dając kontrybucje

jakie dogmaty? o czym ty gadasz? zwyczajnie udowodnij że się mylę a nie jakieś pustosłowie

tego później nawet nie czytałem. nie będę się tutaj wdawał w dyskusję na temat recenzji. jak chcesz to porozmwaiaj o tym z panem Muszyńskim albo napisz komentarz pod jego recenzją :)

nie ma czegoś takiego jak obiektywna recenzja. jeżeli nie wiesz czegoś takiego to oznacza że jesteś niekompetentny do dyskusji na temat publicystyki. ja już się pożegnam z Tobą bo czuję że moje argumenty nie tyle są sprzeczne z twoimi a po prostu nie masz pojęcia o czym mówisz.

mirk33

"Muszyński powinien otwarcie napisać, że ma z reżyserem "Boga w Krakowie" kosę a jako zwolennik ideologii LGBT odrzuca go od kina religijnego,"

Człowieka który pisze coś takiego ktoś nagradzał ?????????? Całe szczęście że zablokowali tę recenzję. Strach pomyśleć co tam było.

GRAnith

"filmweb ma wysokie wymagania odnośnie recenzji umieszczanych na portalu" i ciebie gamoniu dopuszcza do głosu? to się wzajemnie wyklucza.

GRAnith

"Długość i przestrzenność dały mi jedno z najgłębszych i najbardziej intensywnych utonięć w tworzony przez film klimat." - to fragment jednej z twoich recenzji. Dawno nie czytałem takiego gniota. Lanie wody to ty masz opanowane do perfekcji, ale treści w tym żadnej. Gdzie ty widziałeś w Blade Runnerze przestrzenność? W zamkniętych, niemal sterylnych pomieszczeniach? Czy w ciasnych miastach całkowicie inwigilowanych? Ciekawy też jestem jak można najgłębiej i najbardziej intensywnie utonąć. Myślisz, ze takie idiotyczne zwroty dodają powagi twoim wypocinom? jest dokładnie odwrotnie. sadzisz takie banały i wymyślasz takie głupoty, że aż fizycznie boli, jak się to czyta. "Czuć w nim serce" to kolejny z użytych przez ciebie idiotycznych zwrotów,.
"Potwierdza się, że Saulnier kontrolowanie napięcia ma w małym palcu. Niestety wraz z rozwojem filmu, zaczęło brakować udanych pomysłów." - no to w końcu ma to w małym palcu, czy nie ma? Piszesz co ci ślina na język przyniesie i piszasz takie banały, że szkoda słów, a im mniej masz do powiedzenia tym bardziej wymyślasz jakieś karkołomne zwroty, żeby wypełnić tę przerażającą pustkę w twoich wypowiedziach.
Wypełniaj ją treścią.
"Narzekanie na found footage w filmach jest jak narzekanie na autotune w piosenkach. Godzilla oczami cywili, a minusem filmu są właściwie tylko płytkie postacie." - WTF? he, he, he co ty chłopie ćpiesz? :D

pettreus

Musisz mieć smutne życie skoro zajmujesz się przeglądaniem profili osób, których nie lubisz

GRAnith

dzizas, ale ty masz siekę z mózgu.

pettreus

Jesteś profesjonalnym lekarzem ? :)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones