fabuła może niezbyt skomplikowana, czasami banalna, ale olbrzymi "+" dla przedstawienie żywiołu wody i jego niebezpiecznej strony. w połowie filmów o tej tematyce jest pokazana istna sielanka-fala jest, umięśniony surfer ujeżdża ją bez trudu, najwyżej spadnie do wody,ale żeby mu się coś stało...nie ma mowy-tutaj jest pokazane, że surfing to nie taka znowu rozrywka dla pierwszego lepszego-sceny w wodzie-niecodzienne!!!chociażby dla nich warto obejrzeć ten film!gra aktorska też znowu nie taka cienka ogólnie polecam:)