Już po pierwszej scenie miałem dość. Niemiecka plaża nudystów - bobry, pytongi, a między nimi nieletnie dziewczyny. Obrzydliwe. Ale tacy są właśnie Niemcy - żadnych zahamowań, żadnych zasad. Nic dziwnego, że tę moralną próżnię zaczęli wypełniać przybysze z bliskiego wschodu.