Ciekawe. Ogólnie początek zdecydowanie wskazywał na film o templariuszach chociaż nigdzie tego nie użyto to zdolności tych wojowników trochę przefantazjowali. 1 człowiek zabijał 10 wrogów i jeszcze dalej walczył ;D Trochę jak legenda o polskiej husarii. Ale to USA vs China więc propaganda musi być. Ogólnie całkiem udany film akcji, dobre sceny walk i prosta skoncetrowana fabuła.

Mi tylko przeszkadzał Hayden Christensen, no chłopczyna zbyt niewinną ma urodę do takiej roli :)

Może w dawnych czasach obok mieczy wykuwali polsilvery :D

Christensen może i miał niewinną urodę, ale w gwiezdnych wojnach, w tym filmie z tym zarostem i charakteryzacją wygląda na pijaczynę/ćpuna zresztą w filmie widzimy jak jest przedstawiony i ciągnie go do używek.