Piękna miłosna historia, realistyczny przedstawienie absurdu wojny, fantastycznie osnuta intryga, tajemnica i zagadka trzymają w napięciu do samego końca. Do tego ciekawe połączenie różnych wątków. Do tego naprawdę nietuzinkowa gra aktorska, ciekawe rozwiązania muzyczne i montażowe, no i zapierające dech zdjęcia. Oczywiście film ten jest miejscami naiwny i ckliwy, ale myślę że i to oddaje specyficzny, 'magiczny' klimat filmów Jeuneta. 'Zaręczyny' mają to coś, co urzeka. Daję śmiało 9/10, może poniekąd z powodu języka, jakim posługują się bohaterowie ;)