PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=596855}

Batman: Rok Pierwszy

Batman: Year One
6,9 5 917
ocen
6,9 10 1 5917
4,8 6
ocen krytyków
Batman: Rok Pierwszy
powrót do forum filmu Batman: Rok Pierwszy

Kultowy komiks Franka Millera, którego to adaptacją jest najnowsza animacja Warner Bros. pozostaje obok The Long Halloween moją ulubioną historią obrazkową o Batmanie - niegdyś definitywnie wskazałbym ją jako ulubioną. Dlatego miałem bardzo wysokie oczekiwania co do tego projektu. Prawdę mówiąc w tym roku był to jeden z najbardziej oczekiwanych przeze mnie filmów, choć wyszedł bezpośrednio na rynek DVD (jak widać ten sezon w kinach nie należy do najciekawszych). I cóż mogę powiedzieć o tej animacji świeżo po seansie? Niestety, nie rozczarowałem się, ale zachwycony też nie jestem. A najgorsze jest to, że sam właściwie nie wiem dlaczego.

Najważniejszym aspektem mojej oceny filmu, miała być wierność z komiksową wersją (choć wiedziałem, że wiąże się to z przewidywalnością). Pod tym względem Rok Pierwszy prezentuje się bardzo dobrze. Wprawdzie wycięto kilka drobnych momentów, a kilka dodano, jednak nie wpływa to zupełnie na ogół. Bardzo mnie cieszyły niektóre ujęcia niemal żywcem wyjęte z kart komiksu Franka Millera (choć dwa fragmenty wyglądały dość dziwnie - wybicie szyby przez nietoperza i ratunek syna Gordona przez Bruce'a), jak i napisy końcowe z wplecionymi fragmentami stron oryginału. Zaskoczył mnie fakt, że tak brutalny komiks po przeniesieniu na ekran nie został ocenzurowany nawet w najmniejszym stopniu, przy czym zachował niską kategorię wiekową (sądziłem, że nie zobaczę nawet kropli krwi). To kolejny plus, który powinien przypieczętować moją, bardzo wysoką ocenę dla tego filmu. Jednak po seansie wiem, że wierność z pierwowzorem jest sprawą drugorzędną. Oczywiście działa to na korzyść fabuły i akcji, które stoją na wysokim poziomie, ale mi czegoś zabrakło.

Wizualnie najnowszy Batman prezentuje się mieszanie. Lubie ten nowy trend tworzenia animacji w stylu japońskich anime, szczególnie w scenach walk i pościgów. Jednak do tej historii kompletnie mi to nie pasowało. Teraz widzę o ile lepiej wypadłby film, gdyby był stworzony po staremu, bez użycia komputera. Przez to wiernie przeniesiony Rok Pierwszy, nie ma swojego uroku, swojego niepowtarzalnego klimatu. Chyba właśnie to najbardziej mnie boli, choć sądzę, że może to być inny, znacznie gorszy powód - po prostu historia zawarta w komiksie nie prezentuje się najlepiej na ekranie. Trzeba przyznać, że mało w niej akcji, mało Mrocznego Rycerza i mało czarnych charakterów, które urozmaiciłyby nam film. Możliwe, że nie każdy komiks powinno się adaptować, gdyż na animację jest za mało atrakcyjny, za mało kolorowy. A może się tylko głupio czepiam, bo oczekiwałem czegoś więcej.

Rok Pierwszy został wykonany bardzo dobrze, zarówno wizualnie jak i dźwiękowo. Ekipa dubbingująca spisała się bardzo dobrze (mimo braku Kevina Conroy'a), choć mocno rozczarowała mnie muzyka, będąca dziwnym zlepkiem różnych tematów, nie pasujących do siebie i wydających się lekko ściągniętymi ze znanych superprodukcji. Mimo mojego niedosytu muszę przyznać, że jest to dobry film godny polecenia każdemu fanowi Rycerza Ciemności. Jednak w porównaniu z inną animacją - Batman: Maska Batmana, która w inny sposób opowiada o powstaniu Mrocznego Rycerza, Rok Pierwszy wypada dość przeciętnie.

ocenił(a) film na 9
Juby_

Wysokie oczekiwania należało odłożyć na bok, bo z góry wiadomo było że taka produkcja animowana przegra w porównaniu z kultowym i wybitnym komiksem Franka Millera. Co do zaś wierności z komiksową wersją to się absolutnie zgadzam, z tym całkowicie sobie poradzono. Twierdzisz jednak że mamy tu mało w niej akcji, mało Mrocznego Rycerza i mało czarnych charakterów, które urozmaiciłyby nam film. Czytałeś komiks ? w nim nie ma dużo akcji, co więcej można odnieść wrażenie że James Gordon jest główną postacią tej opowieści a nie Batman. A co do czarnych charakterów, jak sama nazwa wskazuje to Rok Pierwszy. Batman dopiero zaczyna, uczy się i poznaje Gotham City. Poza tym wpierw za cel postawił sobie wyleczenie miasta z choroby,a tą chorobą jest korupcja nawet w szeregach policji. Cóż jednak, animowany Batman: Mask of the Phantasm pozostaje nadal niedoścignioną i najlepszą animacją jeśli chodzi o Mrocznego Rycerza. Dobrze jednak że ktoś wziął się za Rok Pierwszy, może to skłoni kogoś by sięgnąć bo komiks.

ocenił(a) film na 6
Rinzler

Oczywiście, że czytałem komiks: "...po prostu historia zawarta w komiksie nie prezentuje się najlepiej na ekranie. Trzeba przyznać, że mało w niej akcji, mało Mrocznego Rycerza i mało czarnych charakterów, które urozmaiciłyby nam film." - właśnie o tym pisałem, że to co w komiksie jest świetne, w animacji się średnio sprawdza.

A Gordon jest głównym bohaterem tego komiksu!

ocenił(a) film na 9
Juby_

''A Gordon jest głównym bohaterem tego komiksu!'' ale początek tej produkcji a zwłaszcza komiksu tego nie zapowiada

Juby_

"choć wyszedł bezpośrednio na rynek DVD (jak widać ten sezon w kinach nie należy do najciekawszych)"
Warner Bros. Animation i ich tego typu produkcje zazwyczaj lądują od razu na dvd - akurat tutaj zdziwienia nie powinno być xd

Cóż, podpisuję się pod opiniami odnośnie filmu. Jeśli mógłbym coś dodać od siebie to tylko to, że byłem zaskoczony długością animacji - spodziewałem się 'normalnego' czasu, a dostaliśmy.. 'godzinkę' <nie, że nie uważam że nie można było wycisnąć nic więcej xP> Mimo to kolejna solidna animacja <i również jestem zaskoczony - niektóre motywy po prostu nie nadają się dla dzieci, hehe>

ocenił(a) film na 6
matiiii

A czy ja gdzieś napisałem, że mnie dziwi premiera bezpośrednio na DVD? Przeczytaj dokładniej...

Juby_

Rzeczywiście, mój błąd, przepraszam - tak to jest jak rzucam szybko okiem na tekst xd teraz zauważyłem, że chodziło Ci o sezon w kinach jako nieciekawy <całkiem opacznie to zrozumiałem, ale pewnie dlatego, że tak nie uważam; może jakbyś dodał moim zdaniem>

ocenił(a) film na 6
Juby_

Jak dla mnie ta animacja o Batmanie jest najlepszą jaką widziałem. Batman był znacznie mroczniejszy niż w Masce Batmana i jeszcze ten klimat pełny smutku i pesymizmu. Znakomity! A tekst Mrocznego Rycerza "znam ból i lubię się nim dzielić z osobami takimi jak Ty" po prostu genialny:D Oby więcej takich animacji. Czekam na ekranizacje Arkham Asylum, mam nadzieję, że kiedyś to przeniosą na ekran:)

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones