Tak bym uporzadkowal wszystkie 3 czesci Batmana, mysle ze wlasnie trojka miala najwieksze gwiazdy, najwiecej barw i odcieni no i powrot Drew Barrymore...
tak
najwiecej barw, owszem. Podstawowa sprawa, ktora spieprzono. Atrybutem Batmana jest mrocznosc. Nie czytales pewnie komiksow 9seria black and white zwlaszcza) wiec...chociaz nawet mimo to nie wiem jak przelknales 3:>>
jakos mi sie udalo
i nie stanelo mi w gardle, po prostu uwazam, ze jest bardziej komiksowa, nie jest zenujacy jak Spider Man, ale własnie nie przeraza, tylko jest dobrym kinem, dzisiaj ogladalem w telewizji jeszcze raz dwojke i niestety nie dobrnalem do konca bo najzwyczajniej w swiecie znudzila mnie beznadziejna sciezka dzwiekowa i powtorka z czesci pierwszej, a debvito nie jest straszny tylko groteskowy.... i pewnie dlatego trojka mi sie podobala najbardziej, ale na koniec dodam ze nie jestem fanem Batmana a tym bardziej konmiksow i poza Batmanem nie jestem w stanie obejrzec rzadnego z dotychczas zekranizowanych komiksow, sa one po prostu nie ogladalne i juz.
Właśnie
I stąd różnica zdań. Ale najpierw zacznę od tego iż dwójka jest rewelacyjna. Teksty są niesamowite! Ten film nie ma być straszny! Połączono mroczność z niesamowitym sarkazmem! Super. Kalka z 1, w których miejscach??? A teraz powracając: właśnie: wiem że nie jesteś fanem Batmana, bo fan nie przełknąłby 3,4.I tym bardziej tej kolorystyki. Ja też nie jestem fanką już teraz, to raczej sentyment z dzieciństwa w większej mierze. Nie lubię więc gdy takie ekranizacje powstają. A ekranizacje innych komiksów? Mogą być zabawne. Byłam na Hulku i świetna komedia! Gdy się podejdzie do tego z nastawieniem humorystycznym, zapewnia się wspaniała zabawę. My cały czas się śmialiśmy. Tak-są nużące elementy, popadanie w dramat, ble-ble,ble, ale na ta całą oprawę wystarczy oczy przymrużyć i już jest okey. Może z tego tez wynika różnica- z jakiegos Hulka mogę się nabijać i co dla innych jest profanacją komiksu, dla mnie jest komiczne. A z Batmana? Cóż, gdyby zrobiono dobrze 3 i 4 to czemu nie? Ale mnie ona znudziła po 10 minutach. Ani 3 ani 4 nie oglądnęłam w całości bo nie dałam rady. Pomijając już aspekt zepsucia klimatu i postaci...jest to krańcowo nużące.