Jak myślicie,czy rozmowa z bratową miała decydujący wpływ na postępowanie bohatera? Czy Jo słysząc ze Frank sie pogubił i potrzebuje pomocy, zmienił zdanie odnośnie spłaty i rezygnacji z lokalu? Te ostatnie sceny z pustego lokalu byly przygnębiające....
Lokal był pusty, bo tuż przed otwarciem, wszystko pod kontrolą: kamery, ochroniarze ustawiający się przed wejściem, wokalistka przygotowująca się do występu... - a nie taki burdel jak wcześniej :D
Tak, bez wątpienia rozmowa głównego bohatera z bratową miała decydujący wpływ na skierowanie życia starszego brata na właściwe tory.