PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=769815}

Bez Boga

Bezbog
6,1 219
ocen
6,1 10 1 219
Bez Boga
powrót do forum filmu Bez Boga

Poważnie, surowo i głęboko o świecie bez Boga*. O świecie, który Bóg zostawił i którego postkomunistycznymi reliktami pozostały szare blokowiska, brzydkie klatki schodowe, podniszczone mieszkania. Nawet stale pochmurna pogoda. Ale też świata, w którym to i ludzie zostawili Boga i łamią nie tylko prawa boskie ale i prawa ludzkie.

Hieny cynicznie i bez skrupułów żerują na starych, chorych ludziach. Bezbronnych, bezsilnych, często nie zdających sobie nawet sprawy co się dzieje. Nie panujących nawet nad własnym ciałem i fizjologią. Niesprawnych. Często ułomnych fizycznie i umysłowo. Swoistego obrzydzenia można nabrać gdy patrzy się jak kobieta, fizykoterapeutka, która powinna o nich dbać, bezwzględnie ich wykorzystuje. Pomimo, że ona sama (co dziwne) nie wzbudza niechęci. Gana wygląda nieatrakcyjnie, trochę jak babochłop ale zdaje się być niezasłużoną życiowo ofiarą okoliczności i cieni przeszłości. Pewnie i jej samej wydaje się, że nie robi nic szczególnie złego ludziom, którzy i tak już niedługo odejdą z tego świata.

Ale i życie ludzkich hien nie przynosi im spodziewanych korzyści. Zawsze znajdują się jeszcze większe drapieżniki. Nadania sensu egzystencji nie pomagają nawet bezwładne noce po zażyciu odurzających leków. Bezwład trwania. Rozpaczliwa ale niema egzystencja.

I gdzieś w tym wszystkim nieoczekiwanie budząca się moralność. Może poczucie strachu przed karą za swoje uczynki. Desperackie poszukiwanie spokoju sumienia. Ale też chyba wstyd gdy nadchodzi zrozumienie, że ci którzy dzisiaj są starzy też mieli swoją młodość. Czasem piękną, czasem martyrologiczną. Coś przeżyli, coś osiągnęli. Nie można im odbierać jesieni życia.. Nie można odbierać spokoju po latach ciężkiego życia..

W tym filmie wszystko jest brzydkie. Miasto, mieszkania, ludzie, przestrzenie publiczne, zachowania, rozrywki, motywy, kraj.. Nic dziwnego też, że w Bułgarii zbiera wiele nieprzychylnych opinii od osób, które nie lubią takiego pokazywania ich kraju. Ale jednocześnie jest to artystyczno-społeczny obraz wielu treści i znaczeń, który umożliwia wiele interpretacji. Laury z Locarno są jak najbardziej zrozumiałe.

* w rzeczywistości tytuł filmu odnosi się do Góry Bez Boga, której widokiem/miejscem akcji zaczyna się i kończy film. Ma ona znaczenie symboliczne ale jest także grobowcem, miejscem indywidualnych kaźni wielu ludzi (tego dowiedziałem się ze spotkania z reżyserką filmu, po seansie)


-------------------------------------------------------------------------------- --------------------------------------------
Film obejrzałem podczas 32. Warszawskiego Festiwalu Filmowego (X.2016)
Moją podróż przez ekrany kinowe i kina Polski można "oglądać" na Facebooku pod nazwą "Wszystkie Kina Studyjne Polski".

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones