Tak brzydkiego i okropnego filmu już dawno nie widziałem. Wszystko co jest na ekranie jest brzydkie: domy, otoczenie, mieszkania, ulice nie wspominając o brzydkich mordach samych aktorów, które odrzucają i jeszcze bardziej zniechęcają do oglądania.Sama technika kręcenia tego filmu też jakaś dziwna. Wszystko kręcone od dołu. Zaraz ktoś powie, że nie to się liczy tylko przekaz. Co z tego co się liczy, jeśli mnie jako widza odstrasza to co widzę i już na wyjściu przekreśla ten film. A nawet sceny pokazujące korupcję policji czy ich orgie z dzivvkami mają mi powiedzieć, że nawet władza jest zła? Kompletnie nie zrozumiałem sceny, kiedy policjant marszczył Freda podczas orgii. Co autor miał na myśli?
Za ten film główna aktorka dostała najlepszą nagrodę na festiwalu w Locarno. Tam też Andrzej Seweryn dostał nagrodę męską. Porównując te dwie role kto jak zagrał to jak niebo i ziemia to co pokazał na ekranie Andrzej Seweryn, a co ta aktorka w tym filmie. Ogólnie film do mnie nie przemówił i nawet nie będę szukał drugiego dna, bo nie ma czegoś takiego.
Ocena 4****