PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=544183}

Bez litości

I Spit on Your Grave
6,6 51 122
oceny
6,6 10 1 51122
5,6 5
ocen krytyków
Bez litości
powrót do forum filmu Bez litości

- dla koneserów gwałtów ?
- dla zgwałconych lasek które chciałyby same dokonać takiej zemsty?
- dla degeneratów, których bawią sceny tortur,krew, przebijana skóra?
- dla normalnych ludzi (jeśli tak to w jakim celu? ) ?


zmarnowane 1,48h
scena wbijania haczyka w oczy - coś obrzydliwego , ciekawe jak chory trzeba mieć umysł by coś takiego wymyślić oraz ciekawe czy ktoś nie wpadnie na genialny pomysł by poznęcać się w ten sposób na kimś ( tak! świetny film dla oprawców by mogli urozmaicać swoją pracę/zabawę! ) zemsta mogła zostać ujęta w bardziej subtelny sposób, chociażby tak jak na początku,gdy chciała ich skłócić, namącić, mogła tak dłużej, wprawić ich w dyskomfort psychiczny, straszyć , doprowadzić do stanu gdy sami by się zabili, a tak zamiast osiągnąć efekt oczyszczenia można conajwyżej chcieć jak najszybciej zapomnieć, zero walorów artystycznych,chociaż wykonanie bez zarzutu.

a i jeszcze nasunęła mi się taka myśl , że pod koniec filmu, męska część oglądających mogła pomyśleć, że to zła kobieta była. a w rezultacie nie jest nam jej już żal, skoro stała się tak samo zwyrodniała jak i oni może nawet bardziej

ocenił(a) film na 3
fexy

j.w. nikt dotąd nie podał na tej stronie trafniejszej oceny tego pseudo-filmu - osobiście na posty rozentuzjazmowanych wymyślnymi torturami, kastracją i "zasłużoną/adekwatną karą" pozostaje mi wyłącznie wklejać odpowiedzi jak bardzo rajcowała mnie scena gwałtu (zresztą "ogrom cierpienia i upodlenia" został przez aktorkę odegrany co najmniej kiepsko) i ile razy "trzepałem przy niej gruchę", czym udaje mi się czasem wywołać święte oburzenie i zacietrzewienie wojujących feministek.

użytkownik usunięty
piotrbimbasik

Podsumowując: z jednej strony oburza cię "I spit on your grave", a z drugiej strony zachwycasz się jeszcze bardziej obrzydliwym Hostelem i chorym Irriversible, oraz sceną w Pianiście, w której wyrzucają człowieka przez okno. A skoro podnieca cię scena gwałtu w "I spit...", to wolę nie myśleć co robisz w czasie oglądania choćby właśnie tamtych dwóch tytułów.

ocenił(a) film na 3

Hostel jest rewelacyjnym filmem - czymś absolutnie nowym w gatunku horroru - stanowi bepośrednią kontynuację idei znakomitego 8 mm z Cagem - daje odpowiedź na pytanie - jak daleko może posunąć się zblazowany człowiek, który ma już wszystko, na wszystko go stać, zaznał w swoim życiu każdej możliwej cielesnej rozkoszy - może trochę analogii do sportów ekstremalnych ??? + odrobina czarnego, nawet bardzo czysto Tarrantinowskiego humoru - sequel pod tym względem jest nawet jeszcze lepszy. Co by nie powiedzieć żeden z tych filmów nie był prostacki ani prymitywny. Co do Irreversible - film mną po prostu wstrząsnął - to było pewne novum - film był pod każdym względem oryginalny i co by nie powiedzieć ambitny. Co do Pianisty/Listy - nie znoszę martylogii uprawianej od ponad pół wieku przez naród wybrany, nie znoszę żydofilii i poprawności politycznej rozpanoszonej w polskich i nie tylko mediach, wreszcie nie znoszę hipokryzji narodu który od lat de facto rządzi polityką USA i zarazem światem i w bezduszny sposób morduje swoich przeciwników (np Palestyńczyków). Lubię więc zapuścić pseudo kontrowersyjny temat by pobudzić młodych ludzi do ODROBINY obiektywnego myślenia...

użytkownik usunięty
piotrbimbasik

Jeden reżyser już kilkadziesiąt lat temu odpowiedział na pytanie "jak daleko może posunąć się człowiek, mający wszystko" i zrobił to w takim stylu, że nic nowego w temacie nie da się powiedzieć. Hostel zaś jest nastawiony na pokazywanie okrucieństwa i tortur (czemu to w ogóle miało służyć??), by na koniec wyskoczyć z jakimś moralizatorstwem, które można by przypisać większości filmów gore.
A w ogóle to Tarantino nie przyłożył ręki do fabuły i reżyserii Hostelu. Był jedynie producentem.

O Irriverible nie chce mi się w ogóle pisać - tak podłej i podstępnej gry emocjami widzów w kinie chyba nie było. Komuś to może odpowiadać, ja jednak mam alergię na takie zagrania.

ocenił(a) film na 3

To dlaczego nie masz alergii na I spit - Irreversible może nie było arcydziełem ale przy tym czymś to na prawdę ambitny film...
Powiem krótko - Belluci była kiedyś ikoną piekna w kinie, ucielesnieniem chłopiecych marzeń (zwłaszcza po Malenie Torrnatore) - jak się usłyszało że bedą ją gwałcić -to rany julek - a tymczasem film dołował, jeździł po negatynych emocjach - ot upodlenie/zniszczenie ikony piekna - a tu - ot panienka prawie jak z pornola, która udaje (słabo) że ją boli...

użytkownik usunięty
piotrbimbasik

Wcale nie uważam "I Spit..." za film godny uwagi - jedno co wyróżnia ten film spośród zalewu gore to właśnie ta nagła zamiana ról, przez którą oprawcy nieoczekiwanie stają się ofiarami, a w dodatku po tym co widzieliśmy przez pierwszą połowę filmu, trudno opędzić się od wrażenia że dostają to, na co zasłużyli. I tylko tyle, w ogóle to pokazywanie bezsensownej przemocy na ekranie w ogóle nie ma dla mnie sensu. Chociaż tutaj też można by wyciągnąć morał, podobny do Hostelu - człowiek powinien się zastanowić dziesięć razy zanim nadużyje swojej przewagi, bo skutki jej utraty mogą okazać się opłakane.

A jeszcze co do Irriversible - nie widzę w tym obrazie nic, co by przemawiało na jego korzyść. Zachwyty nad tym filmem można by porównać do sytuacji, gdy ktoś uderza kogoś w szczękę, a ten drugi gratuluje mu dobrego ciosu. Mi osobiście takie wrażenia są niepotrzebne, wystarczająco humor psują mi wiadomości o podobnych wydarzeniach, które dzieją się każdego dnia naprawdę.

ocenił(a) film na 3

Nie pisałem że Tarrantino przyłożył rękę do powstania filmu - był wyłącznie jego współproducentem - poza tym wyrażał bardzo pochlebne opinie o tym filmie - prywatnie jest także przyjacielem Eli Rotha, który go wyreżyserował. Eli Roth zagrał zresztą w jego Bękartach wojny - rolę zresztą bardzo hostelową - katował oficera Wermahtu kijem bejsbolowym... Hostel ma jednak specyficzny czarny humor, który mi odpowiada - co do okrucieństwa scen - warto obejrzeć materiał dodatkowy "the making of" - chłopaki kręcąc to mieli naprawdę ubaw po pachy.
Jeśli chodzi o coś co w gatunku stricte torture porn (który nie jest moim ulubinym - choć horrory uwielbiam) polecam filmik Tortured - naprawdę niezły, dobrze zagrany i z naprawdę zaskakującym zakońceniem - choć przyznaje że okładkę ma naprawdę kiczowatą...
Irreversible nadal będę bronił - za nowatorski sposób filmowania/prowadzenia kamery, za odwrócenie narracji, za doskonałe aktorstwo Belluci/Cassel, poza tym film miał znacznie więcej wspólnego z realem - w końcu zrozumiem zatłuczenie kogoś z zemsty w afekcie gaśnicą - haczyków w powiekach, wabienia ptaszków, gwałtu strzelbą, kąpieli w ługu - nie zrozumiem - może po prostu (stwierdzę nieskromnie) jestem zdrowy psychicznie...

ocenił(a) film na 10
piotrbimbasik

Hostel no rewelacja, faktycznie.. nie ma to jak podjarac sie np wyplywajacym okiem...

ocenił(a) film na 3
malgoskalato

Dyskusja, czy proba przekonywania do czegokolwiek osoby która tę szmirę ocenia jako ARCYDZIEŁO 10/10 nie ma większego sensu.

fexy

podpisuję się pod wypowiedzią.

fexy

Takie filmy powstają po to, aby wzbudzać w nas skrajne emocje. Mnie się film podobał, bo m.in. nie jest to kolejna bezsensowna jatka a'la hostel, czy Wzgórza mają Oczy.

ocenił(a) film na 3
Sebosmen

Hostel jest rewelacyjnym filmem - czymś absolutnie nowym w gatunku horroru - stanowi bepośrednią kontynuację idei znakomitego 8 mm z Cagem - daje odpowiedź na pytanie - jak daleko może posunąć się zblazowany człowiek, który ma już wszystko, na wszystko go stać, zaznał w swoim życiu każdej możliwej cielesnej rozkoszy - może trochę analogii do sportów ekstremalnych ??? + odrobina czarnego, nawet bardzo czysto Tarrantinowskiego humoru - sequel pod tym względem jest nawet jeszcze lepszy. Co by nie powiedzieć żeden z tych filmów nie był prostacki ani prymitywny. Co do Irreversible - film mną po prostu wstrząsnął - to było pewne novum - film był pod każdym względem oryginalny i co by nie powiedzieć ambitny. Co do Pianisty/Listy - nie znoszę martylogii uprawianej od ponad pół wieku przez naród wybrany, nie znoszę żydofilii i poprawności politycznej rozpanoszonej w polskich i nie tylko mediach, wreszcie nie znoszę hipokryzji narodu który od lat de facto rządzi polityką USA i zarazem światem i w bezduszny sposób morduje swoich przeciwników (np Palestyńczyków). Lubię więc zapuścić pseudo kontrowersyjny temat by pobudzić młodych ludzi do ODROBINY obiektywnego myślenia...

użytkownik usunięty
Sebosmen

"Wzgorza mają oczy" to bezsensowna jatka hehehe. Ten film ma sens i nie trudno go znaleźć, bo przesłanie widać jak na dłoni. Poza tym pierwsza połowa filmu bazuje głównie na klimacie i poczuciu alienacji oraz wszechobecnego zagrożenia u bohaterów. Potem jest trochę krwi, z naciskiem na trochę, bo bez przesady, ale ten film aż taki krwawy nie jest.

ocenił(a) film na 10
fexy

Moze napierw powinnas napisac, ze to SPOYLER?
A moze w ogole poogladaj sobie filmy o biegajacych po lące amiszach, jak ci sie nie podoba to po co w ogole ogladalas? i taki wniosek twoj jest po obejrzeniu: "po co taki film?" ;D

fexy

mi sie film bardzo podobal. mysle, ze przez mezczyzn napewno byl on inaczej odbierany, niz przez kobiety, zwlaszcza sam aspekt az tak okrutnej zemsty... mysle ze jednym z powodow innego spojrzenia, moze byc fakt, ze mezczyzni nigdy nie rozumielli i nie zrozumia, co oznacza dla kobiety gwalt, zwlaszcza tak brutalny, jaki tu widzielismy... oczywiscie to moje zdanie ;) nie mam na mysli ''kobietom ten film sie spodoba, mezczyznom nie'', chodzi mi raczej o sam odbior i spojrzenie na sposob zemsty tej dziewczyny :) hmmm... te chaczyki w oczach? przeciez ten grubasek lubil brutalnosc, od samego poczatku bylo to widac, np. kiedy krecil kamera zabijanie biednej rybki - miazdzenie jej glowy. no to mial okazje popatrzec na pierwszorzedne (jak dla niego) brutalne widowisko w roli glownej z nim samym. ten drugi ja podtapial - sam sie utopil pare razy w kwasie... dostali to, co sami lubili robic, prawda?

ocenił(a) film na 9
fexy

nie sraj sie , nie oglądaj jak masz za słabą głowe do tego filmów , to jest horror a nie komedia, ja tez bylam zniesmaczona po snuff 102 i ludzkiej stonodze i innych horrorach , ale jak zapuszczam taki film zdaje sobie sprawe co będe oglądać... słaby film źle, za mocny źle , ludzie zacznijcie oglądać bajki i też wam nie bedzie pasowało bo zakończenie będzie zbyt wzruszające...

fexy

Takie filmy powstaja by szokować. Film nie ma na celu tylko bawić. Horrory straszą, melodramaty rozczulają, filmy familijne relaksuja a takie thrillery szokują! "zero walorów artystycznych"- no głupia jesteś? Wybacz, ale tu o walory artystyczne nie chodzi.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones