Właśnie obejrzałem ten film i straciłem dwie godziny na czekaniu kiedy już się skończy. Beznadzieja, nie rozumię jak może się podobać tylu osobom na tej liście dyskusyjnej. Świadczy to chyba tylko o tym że recenzje na tej stronie i listy dyskusyjne są niemiarodajne.
Film jest gorzej niż przeciętny, wszystkiego można się domyślić po pół godziny oglądania. Jedynym chyba atutem jest udział w jednej z głównych ról Gordona Freemana i nic po za tym.
Cienizna i nic więcej.
haha, bo jest z 2002 i można go ściągnąć? Bo jest w wypożyczalniach? Albo dlatego, że telewizja polska puszcza ciągle to samo?
:)