całkiem nieźle mu to wychodzi:)) Myślę, że za 10 lat nie straci swojego komediowego uroku, podobnie jak Jim Carrey. Ten film jest akurat jednym z lepszych z jego udziałem, może się szczególnie nie wyróżnia, ale polecam:)
Hehe mi właśnie jedynie on nie pasował w tym filmie, już bardziej mnie śmieszył knurogłowy ( a w komedii o to chyba chodzi) i wg. mnie takie porównanie to obelga dla Jima Carrey'a.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.