co ty kruwa wiesz o zabijaniu

Chyba niewiele :D

Film oglądałem dość dawno, ale czy na pewno mówimy o tym samym tytule?

zacznijmy od słabej bardzo słabej gry Cage i przeciętnej Travolty film początkowo trzyma ten stary dobry klimat jednak z czasem staję się coraz gorszy przede wszystkim fabuła jest dla idiotów, jeszcze tak naciąganej i bezsensownej fabuły nie widziałem ( zamiana twarzy włosów i wszystkiego w dosłownie jednej operacji ) efekty też nie stoją na nie wiadomo jak wysokim poziomie ogólnie bardzo przeciętne kino.

Ja jeszcze nie widziałem żeby Cage gdzieś dobrze zagrał w ogóle w każdym filmie gra tak samo dlatego moim zdaniem marny z niego aktorzyna

szczerze mówiąc, to ja osobiście widziałam dość mało filmów, w których Cage grałby źle. Są jak wiadomo, gusta i guściki, no ale, żeby jedni twierdzili, że film jest dnem, a inni, że jest świetny... To jest jak dla mnie trochę dziwne i szczerze mówiąc, wydaje mi się, że na tej stronie roi się od zwykłych pieniaczy. Tyle w tym temacie. Film naprawdę świetny. Nie miałam zamiaru oglądać, a po 5 minutach przykuł mnie do fotela.

Co wy piszecie. Film jest bardzo dobry...

jeśli tak, to nie warto ogladać tego filmu. Ja też mam już przesyt filmów science-fiction które są niby real, więc chyba szkoda na niego tracić czasu.

" filmów science-fiction które są niby real"

Ty weź to jeszcze raz przeczytaj...

Nie wiesz co to znaczy real? Zajrzyj do słownika angielsko-polskiego.
Dla mnie film albo pokazuje realne, dla człowieka fizycznie możliwe do wykonania sceny, albo jest science fiction. Jeśli jest niby real, a dzieją się rzeczy w które uwierzyło by jedynie dziecko, to raczej bym to nazwał bajką, lub SF. Ja też nie lubię widzieć jak skaczą po samochodach przy predkosci 150km/h, albo są szybsi od kuli, lub od wybuchu który ich goni bo cos tam za nimi eksplodowalo. Ile mozna sie tym podniecac? Dzieci jeszcze zrozumiem, bo wyobraźnia działa, ale mnie to już tylko drażni. Oczekuję czegoś ambitniejszego. Inaczej film jest stratą czasu.

Jak sama nazwa wskazuje, science-fiction nie ma nic wspólnego z real. A tym bardziej z niby real. To co napisałeś, to takie masło maślane i się nie spinaj. Do reszty się nie ustosunkowuję, bo to jakieś frustracje niedojrzałego widza. Science-fiction to z zasady jest bajka. Czasem bardziej dla dzieci czasem dla dorosłych. I finał.

Nie chce mi się z tobą gadać na ten temat. Wybacz ale poświęciłem na ten film już i tak zbyt wiele uwagi, mimo że oglądałem go 2 minuty.

Skoro oglądałeś go 2 minuty skąd możesz wiedzieć czy jest dobry czy zły?

tyle mi wystarczyło.

ale ty głupi jestes , film jest rewelacyjny.

dzięki !

zgadzam sie film slaby, a liczylem na cos naprawde dobrego i tak jak innych irytuje mnie ta latwosc z jaka zrobili ta operacje, hmmm a ogolnie nie wiem czemu film robi wrazenie takiej tandety jak filmy z seagal'em,, dla mnie naciagana 4

film dobry dla dzieciaków

Damn ! Seagal Był Jest i Będzie zajebisty ! na Jego filmach się wychowałem... Rozumiem, że niektóre Jego filmy to kompletna klapa, ale nie wolno oceniać całokształtu Jego kariery, która jest pokaźna i bardzo interesująca poza tym gra aktorska i swoboda wypowiedzi przed kamerą. Daj spokój, a jeśli chodzi o trzymanie gnata... (Poezja !) nie wspominając o sztukach walki. Jakiś czas temu u Kuby Wojewódzkiego byłą taka dziewczyna Polka , która wypowiadała się na temat Seagal'a bo z Nim pracowała przy filmie.Ogólnie rzecz ujmując Jej wypowiedz była pełna szacunku chociaż dla Mnie była kompletną czereśniaczką, ale to subiektywna ocena. Najbardziej Mnie wpieniła wypowiedz Tego prostaka Wojewódzkiego porównując Seagal'a do "obciachu" powiem Ci coś białasie lepiej zajmij się odtłuszczonym zaganiaczem, który i tak wygląda jak patyk na sznurku od wcinania wiagry z płatkami, ale wara od Seagala ;D

Ola Hamkało.

hehe no w tym co piszesz jest oczywiście sporo racji, gośc zagrał w paru dobrych filmach akcji i jest aktorem wybitnym w swojej dziedzinie, jednak jak sam napisałeś zdarzyło mu sie sporo filmów, które naprawde smierdziały straszną tandeta, ale ogólnie koleś na plus.pozdro

Oglądałam ten film i uważam, że jest fenomenalny. Co do gry aktorskiej: Cage, jak zawsze rewelacyjny, Travolta, też ok. Jeśli chodzi o filmy akcji to wszystkie mają przesadzone efekty specjalne.

Film jest arcydziełem :) gra Cage'a i Travolty powala, a jeśli chodzi o sceny akcji widziałem lepsze ale te nie były złe, mimo wszystko na 97 rok powalają. Jeśli na jakiś film miałbym pójść jeszcze raz to na pewno będzie to ten! Tyle w temacie

Miło przeczytać pozytywną opinię pośród tylu oszczerstw

widziałam wczoraj i tak głupiego filmu to dawno nie oglądałam :/ zamiana ciała totalnie debilna, nie mówiąc o idiotycznych dialogach...
co ta polska TV pokazuje :/

racja, scenariusz bardziej pasuje do bajki dla dzieci

To jest jeden z gorszych filmów jakie widziałem. Sceny akcji są po prostu okropne - po pierwsze są bardzo źle zmontowane a w dodatku są niesamowicie głupie. Nigdy w życiu nie widziałem gorszego kina...