Tutaj jest taka masa bzdur że powiedziałbym że chwilami wręcz parodia ale ok możesz mieć swoje zdanie:)

No mnie troszkę zraziło jak dostała strzała w nadgarstek, bo nie wiem czy pół kilo koksu by jej pomogło utrzymać się na jawie tak długo. Jakby dostała w dłoń to bym się tak nie czepiał. Poza tym ok. Trzyma w napięciu, są zwroty akcji.
Ach jeszcze tylko ten opis wprowadza lekko w błąd :)