"Biały cień" formalnie przypomina filmy Gaspara Noé. Kamera lata wokół postaci jak szalona, ani myśląc się zatrzymać. Dźwięk zaś raz eksploduje w głośnikach, innym razem zostaje przytłumiony. Czyli otrzymujemy dzieło trudne w odbiorze już na wstępie. Bywalcy festiwali będą jednak przyzwyczajeni do takich "zabaw" i...

że ogląda dokument, a nie film fabularny. Całkowity brak akcji, wiekszość 'kręcona z ręki', moim zdaniem nieuzasadniony techniczny zabieg. Po dwugodzinnym seansie cierpią oczy i .....głowa.

dwie mocne akcje w całym filmie, reszta to jakaś męcząca

Prześladowania osób dotkniętych albinizmem, są przejawem wierzeń, niektóre części ciała albinosów posiadały magiczną moc i działanie.Przekonanie to jest kultywowane we wschodniej Afryce, jest rozpowszechniany przez uzdrowicieli i szamanów, którzy używają części ciała albinosów jako składników stosowanych do różnych...

Rzadko się zdarza film tak estetyczny i magiczny a jednocześnie tak pełen brutalnego realizmu. Niby-dokumentalny thriller, wypełniony poezją.

Więcej o tym i innych filmach o Afryce na blogu kawalekafryki.pl

Awangarda w najlepszym tego słowa znaczeniu.

i dramatu ludzkiego. Warto obejrzeć

Gniot niemiłosierny