Producentem Bigger był stojący dzisiaj na czele rodzinnego biznesu Eric Weider. Chciał w ten sposób uczcić historię taty i wujka, przedstawiając ją w dostępny sposób młodemu pokoleniu, które jak sam mówił w wywiadach, nie czyta, a skupione jest na mediach cyfrowych. Dlatego trzeba się cieszyć, że w ogóle powstał.
Jeśli ktoś chciałby poznać Joe i jego wpływ na popkulturę fitness lepiej, zapraszam na mój tekst. Wrzućcie w Google: new wayfarer joe weider