jakbym oglądał zlepek patologii potraktowanych z lekką kpiną wrzucanych przez wyrostków do internetu chcących poznać WSZYSTKO ...
no ewentualnie brakuje tu jeszcze trochę rzeczy jak np. sex z psem, itp. itd.
część albo wszystko już gdzieś widziałeś, tu - pozbierane i usilnie zlepiane w jakąś opowieść...
pomijając...
Kilka motywów jest naprawdę ostrych,ale chwilami naprawdę nie sposób się nie śmiać.Film redefiniuje pojecie "czarnej komedii"i osiąga wyżyny absurdu osiągalne tylko przy tak ekstremalnych środkach.I ta końcowa,urocza piosenka o bąbelkach...:D
ale czasAmi obrzydliwy
ale ogólnie coś nowego chorego zrytego
ale nie zostawia takich rys jak "salo' na szczęście
jednak to film nie dla wszystkich spojlery
ojciec rucha córke za kase i za zgodą corki spuszcza sie do srodka
ruchanie trupa najpierw zabicie go tzn jej
ale smiac mi sie chcialo jak ojciec w glowe...