Właśnie skończyłam oglądać.. To zdecydowanie najpiękniejszy film jaki w życiu widziałam.. Żałuję, że skala Filmweb kończy się na 10, bo to zdecydowanie za mało.. Słowa nie potrafią wyrazić uczuć po oglądnieciu takiego filmu.. Gratulacje dla reżysera za stworzenie czegoś tak pięknego.. I gratulacje dla aktorów-Rani była niesamowita, pokazała, że ma prawdziwy talent.. Amitabh-doskonale oddał obraz nauczyciela o niecodziennych metodach nauczania.. I Ayesha-młoda osóbka o nieprzeciętnym talencie, grała genialnie..
Ciągle nasuwa mi się pytanie.. Dlaczego ten film nie zdobył Oscara? Bije na łeb niejedną hollywoodzką produkcję, dziwię się, że nikt go nie zauważył..
I niech ktoś po obejrzeniu tego filmu powie coś złego na Bollywood.. Wtedy uznam, że naprawdę jest ślepy.. Ale nie jak bohaterka tego filmu, jest ślepy sercem.. Filmy bollywoodzkie mają przekaz, ale nie każdy go dostrzega, za bardzo wpatrujemy się na to, co jest na zewnątrz, a rzadko widzimy przekaz i głębię..