Dzięki Bogu jest możliwość przewijania filmu; dziewczynka biegająca po lesie, faceci biegający po lesie. W sumie jakieś dwadzieścia do trzydziestu minut akcji filmu, jak w pamiętnych Czarnych chmurach (tam jeździli po lesie, pół filmu).
No i najgłupsza scena finałowa jaką widziałem. Ale co ja tam widziałem...