Film mocno prosty w treści i formie. Uciec z dobrze płatnej trasy koncertowej do domu starców? Hmm... żeby była pielęgniarką to miało by sens, ale uciec do domu starców by recytować poezję? Nie jestem pewien czy mozna to uznać za "niesienie pomocy", a już na pewno nie wynika to z obrazu.
Film wart uwagi chyba tylko dla wielbicieli lub żądnych wspomnień uroku PRLowskiej muzyki :)