Chociaż film obsypano z miejsca nagrodami, to zapewne w pełni doceniony zostanie dopiero za kilka-kilkanaście lat. Kaktus mi na ręce wyrośnie, jak nie stanie się w przyszłości obrazem kultowym. Cudownie amoralny, genialnie skręcony i udźwiękowiony wedle najlepszych kubrickowskich wzorców. Oglądając go człowiek ma...
Film dobrze zrobiony, ciekawie, za to dobra ocena, ale nie popieram tego filmu, ponieważ takie "promowanie" przemocy nic dobrego nie zdziała, jest za dużo niemądrych osób, które będą głównego bohatera uważać za autorytet..
Z zamiarem obejrzenia Bronsona nosilem sie juz od jakichs kilku miesiecy , wreszcie kilka dni temu dowiedzialem sie ze Tom Hardy ma zagrac Bana w nowym Batmanie Nolana , a ze uwielbiam oba Batmany Nolana nadeszla wreszczie odpowiednia okazja.Powiem krotko , Tom Hardy napewno da rade ! ;) Wspaniale odegral role...
troszeczkę nużący, ale historia ciekawa. podobała mi się forma filmu, ten teatr, wypowiedzi jak z pokoju wielkiego brata. lecz nie mogłem do końca się połapać jeśli chodzi o czas, co się dzieje jak? gdzie? i kiedy? rok 1974, ciężka sytuacja w anglii, nagle 26 lat odsiadki w jakims karcerze dla chorych psychicznie. i co...
więcejWiem że taka gloryfikacja przemocy i nihilizmu jest szkodliwa, ale......jest świetnie pokazana. Być może dzięki genialnie zgranym elementom z muzyka klasyczną (Zmierzch bogów kilka razy), być może dzięki samemu aktorstwu......ale jest bomba film. W sumie przestroga przed podobnymi takim "Bronsonom".
Wprawdzie jest kilka fajnych motywów z więzienia i psychiatryka, ale to za mało by ten film spodobał się i zapadł w mojej pamięci na dłużej. Z początku myślałem, że może to będzie coś na miarę, podobnego tematycznie, świetnego, niezapomnianego Lotu nad kukułczym gniazdem, ale myliłem się, to zupełnie inna liga....
http://udlawsie.wordpress.com/2010/12/16/bronson-i-sajgonki-sos-do-sajgonek/
Blog filmowo - kulinarny. Co czwartek nowa recenzja i przepis!
dla mnie życiowa rola Tom Hardygo jest świetny w tym filmie mysle ze posypia sie scenariusze!!! Gra emocji na najwyższym poziomie !!!
mało było pokazane że Bronson, tak na prawde nie był chory psychicznie, tylko że nad wyraz agresywnym i pobudliwym człowiekiem, tylko raz przez chwile zwrócili uwage na fakt że on nigdy nikogo nie zabił, tu moim zdaniem zrobili z niego troche wariata, zamiast ofiary systemu, jak sie nazywał, kurde brakuje waznych...
Bardzo dobry film, i żeby nie było ma on przesłanie, w pewnym sensie reżyser zbudował obraz psychologiczny głównego bohatera.
Bronson jest agresywny, lubi to, to daje mu poczucie wartości , czuje się lepiej będąc takim, wie że ludzie boją się go , czują do niego respekt, to go kręci .W więzieniu czuje się jak ryba w...
Otwierają się drzwi i ZAWSZE WALKA się rozpoczyna. On to musiał lubić :]
Albo scena z zakładnikiem:
Czego chcesz? (jakie żądania)
- Hmmm, a co masz?
Jak sie nazywa utwór puszczony, przed Artroom'em (pokoj artystyczny), kiedy Bronson jest pomalowany weglem.
Dobra kreacja Toma. Sceny paradoksalnie bardzo malownicze, pięknie skomponowane z
muzyką, jednak tylko 5/10. Nie do końca wiem co autor chciał przekazać. Z jednej strony
wydaje się drwić z systemu więziennictwa, z drugiej ukazuje zbłąkaną, niewinną duszę
Bronsona. Czasem miałem wrażenie, że ktoś chciał mi...
film, a Tom Hardy niesamowity.Oglądałam go w Wichrowych Wzgórzach i wzbudził u mnie dość letnie odczucia,ale w Bronsonie zachwycił mnie.Świetnie zagrane.Tak, to aktor z niesamowitym potencjałem, a sam film wart obejrzenia .Daję 8/10.
Jeszcze jedno-świetna muzyka.
Żeby nie powiedzieć-rewelacyjny!Na tle tuzinkowej i miałkiej filmowej papki pokazano nareszcie coś świeżego.Konwencja filmowo- teatralnego spektaklu z świetna grą Hardego to spójna i bardzo dobrze poprowadzona fabuła.Groteskowa postać bohatera to synonim piekła i osobistego dramatu Bronsona ,który za sprawą twórców...